MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łasuch z temperamentem

Redakcja
Trzymiesięczna Grapa Anny i Adama Kluzów Fot. Archiwum rodzinne
Trzymiesięczna Grapa Anny i Adama Kluzów Fot. Archiwum rodzinne
Na internetowych listach dyskusyjnych piszą o nim: fantastyczny, pomysłowy, oddany, nietuzinkowy, mądry. Hodowcy dodają jeszcze, że niezwykle inteligentny, o dobrej pamięci i pięknej urodzie. O kim te słowa? O polskim owczarku nizinnym.

Trzymiesięczna Grapa Anny i Adama Kluzów Fot. Archiwum rodzinne

Rasy psów

Dawniej psie pasterskim, teraz przede wszystkim psie rodzinnym, który nadaje się zarówno do stróżowania w ogrodzie, jak i do towarzystwa w salonie. W krajach Skandynawii wykorzystywany jest jako pies ratowniczy.
Polski owczarek nizinny, czyli pon, to odważny, energiczny pies. Ze względu na duży temperament trzeba zapewnić mu sporo ruchu na wolnym powietrzu. Należy jednak uważać, bo ma w charakterze skłonność do włóczęgostwa, niezbędne staje się więc nauczenie go posłuszeństwa. Zwierzak jest łagodny, ale wymaga silnej ręki i konsekwencji w postępowaniu, zwłaszcza, kiedy sprawa dotyczy jedzenia. Bo pon, w ludzkim rozumieniu tego słowa, uważany jest za łasucha i gdyby mu pobłażać, szybko traci linię.
Pon jest zwierzęciem niezmiernie towarzyskim. Potrafi za swoim właścicielem łazić krok w krok, leżeć u jego stóp pod stołem albo przy jego łóżku. Uwielbia pieszczoty i rozmowy, samotność znosi niezmiernie ciężko. Często szczeka, więc postrzegany jest jako pies hałaśliwy.
Polski owczarek nizinny to średniej wielkości pies, jego wysokość sięga na ogół 45-50 cm w kłębie, a waga nie powinna być większa niż 17-22 kg. Wszelkie umaszczenia psa są dopuszczalne, zarówno jednolite: czarne, podpalane, beżowe, szare i czekoladowe - co jest rzadziej spotykane, jak i łaciate. Jeżeli myślimy o tym, by startować w psich konkursach, uważnie wybierajmy szczeniaka. Pamiętajmy, że choć umaszczenie sierści jest właściwie dowolne w ramach podanych barw, to - jak przestrzegają kynolodzy - wadą, choć niezmiernie piękną, jest niebieski lub szary odcień oczu. Może on zdyskwalifikować naszego pupila w "przedbiegach" konkursowych. Podobnie za wadliwą uważana jest występująca w tych kolorach pigmentacja nosa, warg i powiek.
Pon ma przepiękny długi włos, który wymaga pielęgnacji (czesania przynajmniej trzy razy w tygodniu po 20 minut), a jego sierść jest okazała i z dużą ilością podszerstka. Ilość włosów powoduje, że pies wydaje się bardzo masywny.
Przodkiem polskiego owczarka nizinnego był pies z Tybetu, który dzięki najazdowi Hunów przedostał się w V wieku na tereny Europy Centralnej. Pierwsze udokumentowane wzmianki o tej rasie psów pochodzą z XVII wieku. W międzywojniu w Polsce istniały dwie hodowle polskiego owczarka nizinnego: w Plancie koło Radzynia Podlaskiego i w Milanowie. W czasie wojny zostały zniszczone. Po wojnie staraniem przede wszystkim Związku Kynologicznego w Bydgoszczy odbudowywano rodzime rasy wiejskie, w tym i pona. Wiele pomogła tu lekarz weterynarii Danuta Hryniewicz, właścicielka hodowli "Kordegarda", z której pochodził słynny Smok, będący wzorcem dla odbudowywanej rasy. W 1963 w roku Międzynarodowa Federacja Kynologiczna uznała pona za rasę polską.
Średnia cena szczeniaka - od 2 - 2,8 tys. zł.
AGNIESZKA MALATYŃSKA-STANKIEWICZ
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski