Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lasy w mieście to samo zdrowie. W Krakowie z roku na rok ich przybywa, ale zaczyna brakować terenów pod sadzenie nowych drzew

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Sadzenie lasu obok Cmentarza Batowickiego
Sadzenie lasu obok Cmentarza Batowickiego Joanna Urbaniec / Polska Press
W mocno zabudowanym Krakowie z roku na rok przybywa lasów, ale w najbliższych latach realizacja gminnego programu zwiększania lesistości prawdopodobnie spowolni. Wszystko dlatego, że zaczyna brakować gruntów, gdzie można by posadzić drzewa. Jeśli urzędnikom nie uda się znaleźć nowych terenów, Krakowowi trudno będzie dogonić Warszawę. Tam lasy zajmują około 15 proc. powierzchni miasta, a w stolicy Małopolski niecałe 5 proc. Miejscy urzędnicy zapowiadają, że program nadal będą realizować. W tym roku lasy mają zostać posadzone m.in. w rejonie Centrum Handlowego M1 przy alei Pokoju i na Rybitwach.

- W tym roku w Krakowie przybędą 2 hektary lasów. W ramach programu zwiększania lesistości posadzimy łącznie około 10 tys. sadzonek - zapowiadają przedstawiciele krakowskiego magistratu.

Las blisko osiedla

Jeśli plan uda im się zrealizować, to las na wyciągnięcie ręki będą mieli m.in. krakowianie, którzy mieszkają w sąsiedztwie Centrum Handlowego M1 przy alei Pokoju. To też rejon parku Lotników Polskich i Tauron Areny Kraków, które w ostatnich latach zostały obudowane blokami, więc nowe drzewa będą miłą odmianą dla okolicznych mieszkańców. Nasadzenia są również planowane na terenie Rybitw - niedaleko ul. Golikówka. To właśnie w jej rejonie na kilkudziesięciu hektarach deweloper planuje wybudować w przyszłości wielkie osiedle. Jeśli tak się stanie, jego mieszkańcy będą mieli blisko do lasu.

Ale trzeba pamiętać, że sadzonki leśne potrzebują wielu lat, by osiągnąć duże rozmiary. - Żeby wyrósł taki las, jakim my sobie go wyobrażamy i po którym będą mogli spacerować ludzie, potrzeba około 40 lat - zauważa Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody w Krakowie. Jednocześnie krytykuje efekty miejskiego programu zwiększania lesistości.

- Jest realizowany mozolnie. Na dodatek lasy są sadzone na zdegradowanych terenach, np. koło Kombinatu, z których mieszkańcy będą korzystać niechętnie, bo są mało atrakcyjne - przekonuje Waszkiewicz. Domaga się, żeby nowe drzewa pojawiły się na obszarze tzw. Słonej Wody i w Dolinie Prądnika. - W drugim przypadku mówimy o ponad 100 hektarach atrakcyjnych terenów, z których można by zrobić coś na miarę Lasu Wolskiego, który cieszy się dużą popularnością - reasumuje Waszkiewicz.

Drzewa poprawiają jakość życia

Sprawdziliśmy plan Zarządu Zieleni Miejskiej na ten rok. Urzędnicy do zalesienia przewidzieli cztery obszary, w tym wspomniane tereny w rejonie Centrum M1. Na liście nie ma Doliny Prądnika. Słonej Wody też. Może lasy uda się tam posadzić w kolejnych latach? Czas pokaże. Tymczasem urzędnicy chwalą się, że w ostatnich latach prężnie działali na rzecz zwiększania powierzchni lasów w Krakowie.

- Od 2018 roku wzrosła z 1370,8 ha do 1570,65 - twierdzi zarząd zieleni. Jego dyrektor Piotr Kempf zachwala zalety lasów w mieście. - Dla mieszkańców miast lasy mają niebagatelne znaczenie pod kątem jakości życia, która jak dowodzą badania, wzrasta przy jednoczesnym wzroście udziału zieleni na terenach mocno zurbanizowanych. Zwiększanie powierzchni lasów to również działanie mające na celu adaptację do zmian klimatu - przekonuje dyrektor Piotr Kempf.

Na pozytywny wpływ lasów na ludzi wskazują również Lasy Państwowe. - Nie ma już żadnych wątpliwości, że spędzanie czasu w lesie zwiększa pozytywne emocje oraz zmniejsza stres, a także obniża ciśnienie krwi, łagodzi depresję, niweluje zmęczenie, niepokój i napięcie - podkreślają w LP. Ich przedstawiciele dodają ponadto, że drzewa w miastach pochłaniają również zanieczyszczenia powietrza, powstające z ruchu ulicznego i przemysłu oraz filtrują drobne cząsteczki, takie jak kurz, brud i dym. - Pomagają tym samym chronić mieszkańców miast przed chorobami układu oddechowego - kwitują.

Urzędnikom tym bardziej powinno zależeć, by lasów pod Wawelem przybywało. Ale jest jeden problem.

- Kończą się grunty, które mogą być zalesione. Obecnie podejmujemy działania, związane z wykupem nowych terenów pod lasy - twierdzi Kamil Popiela z biura prasowego urzędu miasta.

- Można się więc spodziewać, że w najbliższych latach realizacja krakowskiego programu zwiększania lesistości zwolni - komentują ekolodzy. W takiej sytuacji Krakowowi trudno będzie dorównać np. Warszawie, gdzie lasy zajmują około 15 proc. powierzchni miasta. Pod Wawelem jest to niecałe 5 proc.

- Warszawa jest jedną z nielicznych europejskich stolic o tak dużym udziale lasów w ogólnej powierzchni miasta. Tereny leśne w Warszawie są sukcesywnie zwiększane - w 2021 roku Lasy Miejskie otrzymały w opiekę ponad 12 ha terenu, a w ciągu ostatnich 3 lat było to w sumie ponad 50 ha, m.in. w dzielnicach Wawer i Białołęka. Tereny te zostaną zalesione. Tylko w 2021 roku leśnicy posadzili w Warszawie ponad 101 tys. drzew - podkreślają miejscy urzędnicy z Warszawy.

Kilka ciekawostek o lasach:

  • Niemal 30 procent naszego kraju porastają lasy. Obecnie powierzchnia lasów w Polsce wynosi ponad 9,2 mln ha,
  • W 2015 roku pożary dotknęły około 98 milionów hektarów lasów na całym świecie,
  • Lasy gromadzą 662 miliardy ton węgla, co stanowi ponad połowę światowych zasobów węgla zawartego w glebie i roślinności,
  • Ponad 30 procent nowych chorób zgłoszonych od 1960 r. przypisuje się zmianom użytkowania gruntów, w tym wylesianiu,
  • Około 50 000 gatunków roślin - z których wiele rośnie w lasach - ma wartość leczniczą.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lasy w mieście to samo zdrowie. W Krakowie z roku na rok ich przybywa, ale zaczyna brakować terenów pod sadzenie nowych drzew - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski