Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łatanie dziur na ulicach i placach nie ma końca

Jolanta Białek
Tak wygląda rynek w Niepołomicach trzy lata po zakończeniu remontu. Naprawa ubytków ruszyła w minionym tygodniu.
Tak wygląda rynek w Niepołomicach trzy lata po zakończeniu remontu. Naprawa ubytków ruszyła w minionym tygodniu. FOT. JOLANTA BIAŁEK
Kontrowersje. W Niepołomicach i Wieliczce trwają naprawy odnowionych niedawno placów i ulic. Wyłożono je kostką porfirową, która okazała się wadliwa. Roboty są prowadzone w ramach gwarancji. Samorządy zamierzają upo­mnieć się o jej przedłużenie.

Na niepołomickim rynku, który odrestaurowano przed trzema laty „wypadło” ponad 700 kostek. O naprawę placu w ramach gwarancji miasto upominało się u wykonawcy inwestycji od wiosny 2013 roku. Roboty ruszyły w końcu w minionym tygodniu. Na razie wyremontowano niewielką część rynku (na linii pomiędzy kościołem, a fontanną).

– Dziennie wymienianych jest około 60 kostek. Są one doklejane na specjalnym materiale. Prace zakończą się przed Dnia­mi Niepołomic (odbędą się one w ostatni weekend maja – red.) – zapewnia burmistrz miasta Roman Ptak. Dodaje, że w Niepołomicach „sprawa kostki” ma niewielki zasięg. – Mamy w mieście około 5000 metrów kwadratowych włoskiego porfiru, a problem dotyczy tylko jednego pro­centa tej powierzchni, a więc części rynku. Natomiast na ulicach, które zostały wyłożone kostką wypada ona tylko sporadycznie – zaznacza Roman Ptak.

O wiele większy problem z wypadającą kostką ma Wieliczka, gdzie sprowadzonym z Włoch porfirem wyłożono liczne trakty w centrum miasta, m.in. ulice: Da­niłowicza, Zamkową, Kiliń­skie­go, Górsko i Sikorskiego, a także plac Kościuszki. Obecnie trwa kolejna już naprawa części tych ulic. Tym razem prace polegają nie tylko na „łataniu” ubytków w nawierzchni, ale także łączeniu kostek innym, bardziej elastycznym spoiwem.

Jaka jest przyczyna tak marnej trwałości kostki? Długi czas panowała opinia, że do Wieliczki trafiła wadliwa partia porfiru. – Specjaliści od dróg, z którymi konsultowaliśmy tę sprawę orzekali, że bardziej prawdopodobne jest, że do spajania kostek użyto złego materiału. Dlatego jest on teraz wymieniany – twierdzi burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.

Zapowiada on też, że gmina będzie chciała przedłużyć gwarancję – jeśli będzie konieczność to nawet na drodze sądowej – na ulice pokryte włoskim porfirem o kolejne pięć lat (od momentu zakończenia trwających teraz napraw).

Niepołomicom gwarancja „na rynek” kończy się w 2015 roku. – Będziemy obserwować, co dzieje się z kostką. Jeśli okaże się, że będzie ona nadal wypadać, rozważymy podjęcie starań o przedłużenie gwarancji – mówi burmistrz Niepołomic.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski