Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lato u naszych drzwi, owady również

Grzegorz Tabasz
Lato, które stoi u naszych drzwi, kusi piękną pogodą i innymi urokami. Choćby owadami. Niektóre z nich nie są przyjaźnie nastawione do dwunogich istot. Mówiąc dosłownie, potrafią dać w skórę, o czym niżej. Na razie dobra rada: otóż stare, angielski (chyba) przysłowie mówi, że jak się wroga pokonać nie da, to najlepiej pokochać.

FLESZ - Meszki bolimuszki utrapieniem wakacji

od 16 lat

Aktualnie dostajemy w skórę od komarów i kleszczy. Lada chwila pojawią się bolimuszki a najlepszym sposobem na paskudztwo okazuje się pszczelarski kapelusz z dużym rondem i siatka. Plus wojskowa koszula z długimi rękawami i takież spodnie. Ubiór wprost idealny na upalne dni. Co do bolimuszki, to wygląda niewinnie. Jak zwyczajna mucha domowa. Tyle tylko, iż posiada na wyposażeniu długą kłujkę do pobierania krwi. Bolimuszek pełno w okolicy stajni dla koni czy obór z bydłem. Zostaje nam jeno miłość do krwiopijców wszelkiej maści, zaś proces przemiany uczuć ułatwi opowiadanie o strzykaczach. To centymetrowej wielkości muchy o krępym ciele i głowie z dużymi oczyma. Oczy są bardzo istotnym szczegółem, gdyż dzięki nim znajdują ofiarę. Owce, bydło, sarny, jelenie. Każde ma własnego strzykacza, który z dokładnością strzelca wyborowego pakuje serię larw w nozdrza. Używając wojskowej terminologii, to bezbłędny strzał z lecącego helikoptera do ruchomego celu. Później jest piekło. Larwy wyjadają tkanki. Zapychają nos, włażą do przewodu słuchowego. Ofiara głuchnie, chudnie, kaszle. Kiedy larwy wypadną na ziemię, żywiciel zwykle ginie z wyczerpania. Czy już pokochaliście swoje komary i kleszcze oraz bolimuszki?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski