Laury za piosenki z Francji

Laureatka Grand Prix (do którego dołączona była kwota 4,5 tys. zł) zaśpiewała w konkursie „Comme d’habitude” oraz wiązankę piosenek z reperturu Edith Piaf. Duży głos, którym swobodnie operuje oraz wielka kultura interpretacji to atuty pochodzącej z Belgii, a mieszkającej na północy Francji wokalistki. Już w latach 2005–2008 dawała recitale z piosenkami Piaf; w tym roku, 19 grudnia, przypadnie setna rocznica jej urodzin. Była owacja na stojąco i bis.

Równie wspaniale w piosenkach „Padam, padam” oraz „Accordeoniste” zaprezentowała się Anita Kostyńska, zdobywczyni I nagrody (3000 zł). To licealistka z Lublina, ucząca się również śpiewu. I śpiewa wspaniale, mocnym, dźwięcznym głosem. Nic dziwnego, że przed rokiem wygrała casting na rolę młodej Edith Piaf w spektaklu „Trzy razy Piaf” wyreżyserowanym w lubelskim Teatrze Muzycznym przez Artura Barcisia. I ona wywołana została przez publiczność w Filharmonii Krakowskiej do bisu.

II nagrodę odebrała Francuzka Sonia Komar (mama jest Polką), wokalistka obdarzona mocnym głosem, temperamentem, a przy tym bardzo sceniczna. III – Malwina Barczycka, studentka IV roku filologii romańskiej Uniwersytetu Opolskiego.

Przyznano też sześć regulaminowych wyróżnień; odebrali je m.in. Agnieszka Sobas, absolwentka Akademii Muzycznej w Krakowie, Katarzyna Szarle-ja, która ukończyła Krakowską Szkołę Jazzu i Muzyki Rozrywkowej oraz krakowianka Karolina Leszko, legitymująca się dyplomem katowickiej Akademii Muzycznej.

Laureatów wyłoniło 10-osobowe jury pod kierunkiem Wojciecha Wachułki, dyrektora artystycznego festiwalu, którego oktet towarzyszył finalistom.

Znakomity koncert został świetnie odebrany przez publiczność; zgodnie oceniano, że stał na najwyższym poziomie spośród dotychczasowych. Mogą mieć satysfakcję organizatorzy z prezesem Leszkiem Poznańskim i Bożeną Barwińską na czele.