Kiedy przez zakończeniem okresu transferowego wielu zawodników, którzy mieli przyjść do KTH, nagle zmieniło zdanie, wiele osób twierdziło, że jeszcze będą tego żałować.
Nie upłynął miesiąc, a już słychać głośno, że zrobili błąd. Ostatnio hokeiści GKS Katowice odmówili wyjazdu na lodowisko przeciwko Podhalu. Powód - duże zaległości finansowe. Władze klubu chcą, aby karę, w sumie 10 tys. zł, zapłacili zawodnicy. Działacze chcą w razie konieczności dokończyć sezon juniorami.
Równie nieciekawie jest w Orliku Opole. Od dawna zawodnicy żyją przede wszystkim obietnicami wyrównania zaległości. Od pięciu miesięcy nie otrzymują wynagrodzenia w terminie. Także w Opolu gracze rozważają możliwość strajku, a działacze wycofanie zespołu z ligi.
Jednak w Krynicy raczej nie należy liczyć, że dzięki zawieruchom w tych dwóch klubach KTH będzie bezpieczne. Już poprzednie sezony pokazały, że działacze potrafią stanąć na przysłowiowych rzęsach, aby tylko sezon dokończyć. O ekstraklasę trzeba będzie więc walczyć do końca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?