Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech obudził się po miesiącu

Tomasz Bochenek
Gergo Lovrencsics (Lech, z lewej) kontra Radosław Sobolewski
Gergo Lovrencsics (Lech, z lewej) kontra Radosław Sobolewski fot. GRZEGORZ DĘBIŃSKI
– Z dużą łatwością graliśmy w środku pola. Trójka Hamalai­nen, Jevtic, Trałka zrobiła różnicę – mówił po pokonaniu Górnika trener Lecha Maciej Skorża.

Lech Poznań 3 (2)
Górnik Zabrze 0

Bramki: 1:0 Hamalainen 11, 2:0 Pawłowski 36, 3:0 Kędziora 63.

Lech: Burić – Kędziora, Arajuuri, M. Kamiński, Henriquez – Trałka, Jevtic – Lovrencsics (89 Douglas), Hamalainen, S. Pawłowski (68 Keita) – Sadajew (46 Kownacki).

Górnik: Steinbors – Sadzawicki, Szeweluchin, Gancarczyk (86 Magiera) – Gergel, Jeż, R. Sobolewski, Danch, Iwan (67 Oziębała), Kosznik – Zachara (67 K. Nowak).

Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów: 12 749.

– Widzieliśmy Lecha zdeterminowanego, agresywnego w środku pola, wiedzącego czego chce i dążącego do celu za wszelką cenę. Chciałbym, aby wszystkie nasze mecze tak wyglądały od strony mentalnej – podkreślił Skorża, który na zwycięstwo czekał miesiąc.

Śląsk Wrocław 1 (0)
Pogoń Szczecin 1 (1)

Bramki: 0:1 Murayama 33, 1:1 Zieliński 54.

Śląsk: Pawełek – Zieliński, Celeban, Pawelec, Dudu (75 Kaczmarek) – Hateley, Droppa (67 Danie­lewicz) – F. Paixao, Mila, Pich – Machaj (51 Ostrowski).

Pogoń: Janukiewicz – Rudol, Golla, Hernani, Matynia – Frączczak, Matras, Rogalski, Rafał Murawski (67 J. Bąk), Murayama (90 M. Dąbrowski) – Zwoliński.

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock). Widzów: 8297.

Takuya Murayama jest, na razie, jedynym piłkarzem drużyny przyjezdnej, który w 17. kolejce ekstraklasy zdobył gola. Zwycięstwa Pogoni nie dał, bo swoją pierwszą bramkę w Śląsku strzelił Paweł Zieliński, starszy brat Piotra, reprezentanta Polski. – To sprawiedliwy rezultat – stwierdził Tadeusz Pawłowski, trener Śląska.

Korona Kielce 2 (2)
PGE GKS Bełchatów 0

Bramki: 1:0 Sylwestrzak 32, 2:0 Trytko 41.

Korona: Cerniauskas – Golański, Malarczyk, Dejmek, Sylwestrzak – Petrow – P. Sobolewski, Janota (78 Pyłypczuk), Kapo (89 Chiżniczen­ko), Aankour (80 Kiełb) – Trytko.

Bełchatów: Malarz – Basta, Sawala, Telichowski, Norambuena – G. Baran, Rachwał (46 Szymański) – Michał Mak, Wacławczyk (73 Komołow), Mójta (57 Prokić) – Ślusarski.

Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów: 4541.

Już prawie cztery miesiące Michał Mak jest jedynym Makiem w składzie GKS-u. Jego bliźniak, Mateusz, leczy kontuzję, na czym cierpi gra ofensywna bełchatowskiego zespołu. W całej lidze zdobył najmniej bramek. Ryszard Tarasiewicz, trener Korony, po sobotnim meczu analizował: – Oprócz sytuacji Ślusarskiego, nie dopuściliśmy rywali do klarownych okazji.

Podbeskidzie Bielsko-Biała 1 (1)
Lechia Gdańsk 0

Bramka: 1:0 Stano 43.

Podbeskidzie: Peskovic – Górkiewicz, Pietra­siak, Stano, Adu Kwame [34] – Iwański (52 Deja), Sloboda – Sokołowski, Chmiel, Patejuk (77 Śpiączka) – Demjan (67 Chrapek).

Lechia: M. Bąk – Możdżeń, Janicki, Dźwigała, Bougaidis (61 Grzelczak) – Łukasik (71 B. Pawłowski), Borysiuk – Makuszewski, Vranjes (46 Wiśniewski), Nazario – Colak.

Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów: 3250.

Lechia wciąż w „dołku”, jej napór w końcówce meczu nie przyniósł efektu, bo dobrze bronił Michal Peskovic. Trener biel­szczan Leszek Ojrzyński cieszył się: – Znów potrafiliśmy dobrze zagrać w „dziesiątkę”, jeden walczył za drugiego. Strzeliliśmy gola w osłabieniu i umieliśmy zagrać „na zero” z tyłu.

Gol padł z kornera. Pavol Stano pięknie główkował po centrze Macieja Iwańskiego. Ten ostatni miał potem pecha, ucierpiał w starciu i pojechał do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu.

Jagiellonia Białystok 0
Zawisza Bydgoszcz 0

Jagiellonia: Drągowski – Modelski, Madera, Wasiluk, Straus – Grzyb, Tymiński – Dzalamidze (46 Romanczuk), Gajos, Tuszyński (46 P. Fran­kowski) – Piątkowski.

Zawisza: Sandomierski – Wójcicki, Strąk, Micael, Ziajka – Goulon (55 Mica), DrygasI – Wagner (90+1 Łukowski), Masłowski, Carlos – Porcellis.

Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola). Widzów: 6513.

Najlepsi na boisku byli bramkarze. Zawiszy mecz bez straconego gola przytrafił się drugi raz w tym sezonie. Poprzednio – w 1. kolejce... – To duży wyczyn, proszę mi wierzyć. W głowach piłkarzy zawsze było przeświadczenie, że bramka tak czy inaczej wpadnie i trzeba będzie gonić za wynikiem – tłumaczył trener gości Mariusz Rumak.

Mecze piątkowe

Piast Gliwice 0
Wisła Kraków 0

Piast: Cifuentes – Klepczyński, Hebert, Osyra, Piotr Brożek – Embuena, Vassiljev (68 Hanzel) – B. Szeliga (84 Jurado), Zivec, Badia (79 Podgórski) – Wilczek.

Wisła: Buchalik – Dudka, Głowacki, Guzmics, Sadlok – Uryga – Burliga (79 Sarki), Boguski, Stilić, Guerrier (84 Stępiński) – Paweł Brożek.

Sędziował: Paweł Gil (Lublin). Widzów: 5450.

Górnik Łęczna 3 (1)
Ruch Chorzów 0

Bramki: 1:0 Mierzejewski 45+1, 2:0 Cernych 49, 3:0 T. Nowak 61 karny.

Górnik: Prusak – Mierzejewski, Bożić (76 Sasin), Kalkowski, Mraz – T. Nowak, Nikitović – Bonin, F. Burkhardt, Bożok (72 Szałachowski) – Cernych (64 Hasani).

Ruch: K. Kamiński – Konczkowski, M. Malinow­ski, Stawarczyk, Dziwniel – Surma, Starzyński (63 Babiarz) – Szewczyk (82 Chovanec), Zieńczuk, Gigołajew (46 Efir) – Kuświk.

Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów: 3894.

Dzisiaj: Legia Warszawa – Cracovia (18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski