Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk - Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Owen powalczy o podtrzymanie zaufania

Paweł Stankiewicz
Piotrhukalo
Lechia Gdańsk zagra we wtorek u siebie z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza w meczu Lotto Ekstraklasy. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18. Transmisja w Canal+ Sport.

Biało-zieloni będą walczyć o pierwsze zwycięstwo w tym roku i przełamanie serii, bo nie wygrali już od sześciu kolejnych spotkań. Sytuacja w tabeli Lotto Ekstraklasy robi się coraz trudniejsza, a przed zespołem mecze z bardziej wymagającymi przeciwnikami. Sami zawodnicy gdańskiego zespołu mówią o konieczności przełamania kryzysu i że teraz walczą o utrzymanie w lidze.

- To nie jest wina trenera Adama Owena, tylko nasza, zawodników. To my popełniamy błędy na boisku, a nie on - mówi Marco Paixao, napastnik Lechii, który w Białymstoku strzelił 15. gola w tym sezonie. - Każdy z piłkarzy Lechii musi teraz zrobić wszystko, żeby pomóc drużynie w tak trudnym okresie. Nasz problem tkwi w głowach i dlatego musimy popracować nad podejściem do meczu, znaleźć w sobie motywację i zaangażowanie. Każdy z nas musi spojrzeć w głąb siebie i znaleźć tę motywację. Musimy też wyeliminować błędy indywidualne, ale też i te, które popełniamy jako zespół. Staram się zawsze myśleć pozytywnie i mieć takie właśnie podejście do meczu. Oglądam zresztą specjalny filmy motywacyjne przed meczami i treningami. Musimy zrobić wszystko, aby wreszcie odnieść zwycięstwo.

Termalica przyjedzie do Gdańska w nieco lepszym humorze, bo choć w spotkaniu z Sandecją Nowy Sącz nie zachwyciła, to jednak zdobyła cenne trzy punkty. To będzie teraz najważniejsze dla Lechii przed wtorkowym meczem - odnieść zwycięstwo. W zespole z Niecieczy nastąpiła zmiana trenera i Macieja Bartoszka zastąpił Jacek Zieliński. Zmiana okazała się na tyle skuteczna, że pozwoliła drużynie odnieść zwycięstwo. W Lechii takich ruchów na razie nie będzie, choć ewentualna porażka z Termaliką może ostatecznie przekreślić przyszłość trenera Adama Owena w Gdańsku. Walijski szkoleniowiec wciąż jednak pracuje i dziś będzie miał szansę podnieść drużynę, poprowadzić do zwycięstwa i podtrzymać zaufanie w klubie. Cieszy się nim na pewno wśród piłkarzy, którzy apelowali do prezesa Adama Mandziary, aby nie zwalniał szkoleniowca. Owen dostał zatem szansę, a jak sam przyznał po porażce w Białymstoku nie rozważał rezygnacji z pracy w Lechii.

- Po porażce w Białymstoku nie myślałem o dymisji - zapewnia Owen. - Jestem profesjonalistą i daję z siebie wszystko. Przygotowuję zespół najlepiej jak potrafię i nie rozważałem w ogóle rezygnacji. Nie da się ukryć, że jesteśmy w dołku. Sam próbuję się dowiedzieć, co się dzieje. Mieliśmy dobre momenty, walczyliśmy żeby wrócić na właściwe tory, potem była przerwa w rozgrywkach i ciężko pracowaliśmy, a fajnie nasza gra wyglądała w sparingach. Rundę źle zaczęliśmy, ale zawodnicy walczą na boisku, żeby gra wyglądała lepiej. Niestety, na razie to nam nie wychodzi, ale pracujemy, żeby to poprawić.

Trener Lechii uważa, że problem biało-zielonych tkwi w głowach i mentalności, a nie w przygotowaniu fizycznym.

- Zajmuję się zespołem i jestem dla piłkarzy także psychologiem. Wiem jak ich podnieść. Kiedy tracimy bramkę, to coś źle się dzieje w głowach. Jeśli chodzi o przyspieszenie gry, pressing na rywalu, to do straty bramki wyglądaliśmy zadowalająco. Problemem jest kwestia mentalna i to, co działo się w głowach piłkarzy po stracie gola. Z tego wynikały problemy - zakończył Owen.

Mroźna zima wkroczyła do Polski, więc trwają prace na stadionie w Gdańsku, aby boisko było jak najlepiej przygotowane. Murawa jest doświetlana, a mecz nie jest zagrożony.

TOP Sportowy24: Czy polska gwiazda porno zainwestuje w futbol?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lechia Gdańsk - Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Owen powalczy o podtrzymanie zaufania - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski