Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legendarny film "Do widzenia, do jutra" ze Zbyszkiem Cybulskim wraca na duży ekran

Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
Zbigniew Cybulski i Teresa Tuszyńska w "Do widzenia, do jutra"
Zbigniew Cybulski i Teresa Tuszyńska w "Do widzenia, do jutra" materiały prasowe
Zbigniew Cybulski i Teresa Tuszyńska w "Do widzenia, do jutra", znakomitym debiucie Janusza Morgensterna z 1960 roku, wracają na ekrany kin studyjnych w ramach cyklu "Krótka historia polskiego kina". Film o miłości skazanej na przegraną widzowie zobaczą w odrestaurowanej wersji w Kinie Pod Baranami, Mikro, Paradox, Agrafka oraz Kika.

Ta pozornie trywialna opowieść o uczuciu, które nie ma prawa przetrwać, do dziś zachwyca swoją świeżością i romantycznym duchem. "Do widzenia, do jutra" skupia się na pełnym twórczej energii pokoleniu ludzi młodych, pozbawionych wojennych traum, którzy dają wyraz swojej kreatywności w studenckich kabaretach. Sportretowany w filmie teatrzyk Tik-Tak to tak naprawdę legendarny gdański Bim-Bom (1954-60), którego opiekunem artystycznym był Zbigniew Cybulski.

Uznawany za ikonę polskiego kina aktor wciela się w "Do widzenia, do jutra" w postać Jacka - młodego artysty, zabiegającego o uczucia pięknej Marguerite (Teresa Tuszyńska). Zależało mi na tym, żeby pokazać, że pojawiło się nowe pokolenie, inny duch.

"Chciałem oddać inny sposób myślenia, postępowania, nawet adorowania dziewczyn - subtelniejszy, cieńszy, nie podszyty tandetną ideologią" - mówił o filmie reżyser Janusz Morgenstern.

"Do widzenia, do jutra" to trzeci film prezentowany w ramach przeglądu "Krótka historia polskiego kina", który pozwoli szerokiemu gronu odbiorców zapoznać się z polską klasyką filmową na dużym ekranie.

Podczas dziesięciu miesięcy widzów kin studyjnych w całej Polsce zobaczą dziesięć filmów dziesięciu mistrzów, których dzieła ukształtowały obraz polskiego kina w latach 60. i 70. XX wieku. Większość z nich można było zobaczyć na małym ekranie, a jakie wrażenie mogą zrobić oglądane w zaciszu kinowej sali? O tym, czy się zestarzały, czy mówią uniwersalnym językiem widzowie mogli się już przekonać, oglądając w ramach cyklu "Popiół i diament" Andrzeja Wajdy oraz "Pociąg" Jerzego Kawalerowicza.

Seanse "Do widzenia, do jutra" zaplanowały krakowskie kina studyjne: Mikro (12 kwietnia), Kino Pod Baranami (18 kwietnia), Paradox (19 kwietnia), Agrafka (25 kwietnia). W kinie Kika film będzie można zobaczyć podczas krakowskiej Nocy Kin Studyjnych (15 kwietnia) za darmo po odebraniu bezpłatnej wejściówki w kinie.

Do końca roku na duży ekran powrócą także: "Nikt nie woła" Kazimierza Kutza, "Zezowate szczęście" Andrzeja Munka, "Sanatorium pod klepsydrą" Wojciecha Jerzego Hasa, "Barwy ochronne" Krzysztofa Zanussiego, "Aria dla atlety" Filipa Bajona, "Gorączka" Agnieszki Holland oraz "Przypadek" Krzysztofa Kieślowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Legendarny film "Do widzenia, do jutra" ze Zbyszkiem Cybulskim wraca na duży ekran - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski