Od służby zdrowia po media. Facet, pochodzący spod Sieradza, został ze wszystkimi szykanami dostarczony do Łodzi, gdzie go przebadano i – okazało się, że eboli raczej nie ma. Pojawiły się za to uzasadnione podejrzenia o wirusa innej przypadłości, znanej jako filipińska.
Wydaje mi się, że ów gość, ktory sam zawiadomił pogotowie, padł ofiarą medialnej histerii, wyraźnie widocznej także w Polsce. W każdym razie, na szczęście, procedury zadziałały, a odpowiednie służby zachowały się profesjonalnie, za co należy im się niewątpliwy szacunek.
Ale, moim zdaniem, w zaistniałej sytuacji trzeba będzie jednak opracować nowe procedury, stosowane do tych pacjentów, u których stany lękowe zbyt łatwo przechodzą w stan nietrzeźwości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?