Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leki refundowane. Komu minister odbiera

Dorota Stec-Fus
Fot. Andrzej Banaś
Ochrona zdrowia. Na obowiązującej od jutra nowej liście leków refundowanych zyskają m.in. chorzy na astmę, POChP, nadciśnienie czy zakrzepicę . Ale 33 medykamenty podrożeją. Pomimo zapewnień ministra zdrowia na liście nie ma leków inkretynowych. Spośród krajów UE nie są one refundowane tylko w Polsce.

Od dzisiaj chorzy na tzw. pierwotne nadciśnienie tętnicze za ważny dla nich lek, zawierający losartanum i amlodypinum będą płacić tylko 30 procent jego ceny. Pacjenci z chorobą re­fluksową przełyku, za esome­prazolum -– preparat bardzo często zalecany w tej chorobie -– będą płacić „tylko” połowę ceny.

Na listę został wpisany bardzo ważny dla astmatyków, a także cierpiących na POChP (przewlekła obturacyjna choroba płuc) i zapalenie oskrzeli lek zawierający fenoterolum w postaci aerozolu inhalacyjnego. Poziom odpłatności przez pacjenta ustalono na 30 procent.

Dobra informacja jest również dla dotkniętych zakrzepicą żył oraz zatorowością płucną: od dzisiaj za dabigatranum będą płacić 30 procent jego ceny.

Poszerzony został także katalog chemioterapii. Paclitaxelum będą teraz otrzymywać pacjenci w różnych stanach zaawansowania raka żołądka.

Większa liczba pacjentów otrzyma też metforminę. Obecnie jest ona refundowana dla chorych z cukrzycą typu 2, którzy za jedno opakowanie tych tabletek płacą tzw. stawkę ryczałtową – 3,20 zł. Od 1 marca staną się one dostępne, w ramach refundacji, także dla osób z nieprawidłową tolerancją glukozy, czyli w stanie przedcukrzycowym.

Na nowej liście nie ma jednak leków inkretynowych, o które środowiska diabetologiczne walczą od lat. Te powszechnie stosowane w Europie preparaty w terapii cukrzycy typu 2 chronią przed groźnymi powikłaniami i zasadniczo poprawiają jakość życia.

– Minister Arłukowicz zapewniał, że zostaną wpisane na wykaz refundacyjny z początkiem roku. Jego deklaracje wydawały się wiarygodne, gdyż w październiku ruszyła polska produkcja tych leków. Niestety, tak się nie stało -– ubolewa prof. Jacek Sieradzki z Collegium Medicum UJ.

Oficjalnie resort twierdzi, że znacznie tańsza metmorfina nie ustępuje lekom inkretynowym. Ale w środowisku diabetyków mówi się nieoficjalnie, że pieniądze zarezerwowane już na te preparaty zostały przeniesione do pakietu onkologicznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski