Powrót do Houston
Na wyprawę wyruszył 15 kwietnia. Podróż potrwa jeszcze ok. 2,5 miesiąca. Większą część tego czasu motocykliście zajmie pokonanie odcinka Kraków - Władywostok. Przyznaje, że "ma lekkie opóźnienie" w stosunku do zakładanych planów i nieco boi się, że gdy dotrze do Syberii, tam zastaną go pierwsze opady śniegu. Potem podróżnika czeka jeszcze niemal miesięczna jazda przez Alaskę, skąd - jak twierdzi - niemal tylko "krok" do Houston. W mieście tym osiedlił się w 1984 r. - Tego właśnie roku wybrałem się z rodziną na pielgrzymkę do Ojca Świętego, ale tak naprawdę był to skok w kierunku wolności - dodaje.
(T.D.)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?