Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lema pamięci żałobny rapsod...

Łukasz Gazur
Stanisław Lem mieszkał w Krakowie przez niemal 60 lat
Stanisław Lem mieszkał w Krakowie przez niemal 60 lat fot. wikipedia/ Mariusz Kubik
Literatura. Gdyby Stanisław Lem żył, dziś obchodziłby 95. urodziny. Wciąż jest jednym z najbardziej znanych polskich pisarzy. Dla Krakowa, miasta, z którym był związany, mógłby być znakomitą marką promocyjną. Czy jego potencjał jest jednak dobrze wykorzystywany?

Do dziś twórczość Stanisława Lema jest doskonale rozpoznawalna na całym świecie. Jego książki przetłumaczono już na ponad 40 języków, a sprzedano w ponad 30 milionach egzemplarzy. - Uczynienie z niego literackiej ikony Krakowa byłoby dla miasta znakomitym posunięciem promocyjnym. Ale chyba na razie wciąż tak nie jest. Miłosz i Szymborska - tak. Lema chyba w powszechnej świadomości aż tak się nie udało z Krakowem połączyć - mówi Mariusz Zawiślak, socjolog kultury zajmujący się m.in. marketingiem instytucji.

Dodaje jednak, że sprawa w wypadku Lema jest dużo trudniejsza i bardziej skomplikowana. - Szymborska i Miłosz dużo łatwiej mieszczą się w tradycyjnych ramach niż futurologiczna twórczość autora „Solaris” - zaznacza.

I sugeruje, że tu nie wystarczy „Izba Pamięci, pokój twórcy lub zwykłe muzeum”. Niespecjalnie widzi też miejsce na kolejny w mieście festiwal literacki. Wyobraża sobie raczej np. Kongres Futurologów, który co kilka lat mógłby odbywać się w Krakowie. - Można też chociażby pomyśleć o spotkaniach branży internetowej lub twórców gier komputerowych pod patronatem Stanisława Lema, bo przecież to są zjawiska, które w swej twórczości przewidział. I to pokazałoby go jako twórcę wciąż inspirującego - mówi Mariusz Zawiślak.

Pomysł na Lema

Jan Machowski z biura prasowego urzędu miasta zaznacza, że Krakowskie Biuro Festiwalowe, miejska jednostka odpowiadająca m.in. za program Miasta Literatury UNESCO, od lat współpracuje ze środowiskiem literackim przy wszelkich inicjatywach związanych z Lemem i jego twórczością. W 2014 roku w ramach akcji Czytaj PL! (wówczas Czytaj KRK!) - wielkiej bezpłatnej wypożyczalni e-booków, która w ciągu kilku lat istnienia stała się największą akcją promującą czytelnictwo w Polsce, we współpracy z Wydawnictwem Literackim KBF udostępniło do pobrania w całości „Kongres futurologiczny”. W 2016 roku, obok zbliżających się obchodów 95. urodzin pisarza zorganizowano w krakowskiej Artetece debatę „Czy Lem był ostatnim futurologiem?” z udziałem Jacka Dukaja, Wojciecha Orlińskiego i Jerzego Jarzębskiego. Z kolei idea przewodnia XVI Festiwalu Nauki, „Czas i przestrzeń”, poświęcona była w całości Lemowi. - Naturalnym wyzwaniem dla Krakowa jako miasta, w którym Lem spędził prawie 60 lat swojego życia staje się więc nie tyle i nie tylko promowanie jego dzieła, którym tak wspaniale opiekuje się m.in. krakowskie Wydawnictwo Literackie, oficyna, z którą Lem był związany przez całe życie, ile przypominanie o jego głębokich i organicznych związkach z naszym miastem - dodaje Jan Machowski z biura prasowego urzędu miasta.

To dlatego w 2015 roku odsłonięto tablicę na kamienicy przy ul. Bonerowskiej, gdzie Lem mieszał z żoną przez ok. 6 lat.

- Ze szczególną nadzieją przygotowujemy się do przypadającej na 2021 rok 100. rocznicy urodzin Lema. Zawiązany został specjalny zespół ekspercki, nawiązaliśmy kontakt ze środowiskami literackimi współczesnego Lwowa, z którego pochodzi Lem. Pośród atrakcji szykujemy monumentalną ekspozycję multimedialną, która ma szansę stać się najlepszą miarą uznania Krakowa dla Lema - zaznacza Jan Machowski.

- Kraków ma jeszcze ulicę Lema, jego imię nosi też Ogród Doświadczeń. Ale to mało. Może taka stała multimedialna ekspozycja to dobry pomysł? - komentuje Mariusz Zawiślak.

Litery Lema

Pomysł na nietypowe uczczenie pamięci autora „Konresu futurologicznego” ma Fundacja Miasto Literatury, która wraz z KBF organizuje Festiwal Miłosza. Planuje organizację kolejnego międzynarodowego konkursu na krój pisma poświęconego wielkiemu polskiemu pisarzowi. - Po zakończonych sukcesem dwóch konkursach, w ramach których powstały kroje tekstowe Milosz i Szymborska, tym razem pragniemy zainspirować młodych twórców i absolwentów szkół artystycznych twórczością Stanisława Lema. Wierzymy, że w efekcie konkursu powstanie font o wyraźnym rysie futurystycznym, pięknie oddający charakter twórczości polskiego pisarza science fiction - mówi Olga Brzezińska, prezes fundacji.

Dodaje, że zwycięskie kroje pisma są udostępniane do publikacji tekstów poetyckich i prozy, tak w Polsce, jak i za granicą. - To jest właśnie jeden z takich niesztampowych pomysłów, które nie brzmią jak Lema pamięci żałobny rapsod - zaznacza Mariusz Zawiślak.

***

Debata o „Kongresie Futurologicznym”

Z okazji 95. urodzin Stanisława Lema w Centrum Kongresowym ICE Kraków zaplanowano dziś debatę poświęconą „Kongresowi futurologicznemu”. W rozmowie pt. „Kongres futurologiczny, czyli świat w systemie powszechnej miłości bliźniego” wezmą udział: Wojciech Zemek (wieloletni sekretarz pisarza) oraz prof. dr hab. Piotr Popik (Instytut Farmakologii PAN). Debacie będzie towarzyszył pokaz filmu „Kongres” (The Congress) z 2013 roku. To międzynarodowa koprodukcja oparta na motywach prozy Lema, którą nagrodzono Europejską Nagrodą Filmową.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski