PIŁKA NOŻNA. Jeszcze kilka niewiadomych w szeregach KP Chrzanów.
Mimo ostatniej wysokiej porażki, bilans gier kontrolnych chrzanowian przed rundą rewanżową w VI lidze wadowickiej jest dość obiecujący. Podopieczni trenera Pawła Olszowskiego pokonali m.in. drużyny V ligi krakowsko-wadowickiej, w pierwszym przypadku Skawinkę 1-0, a następnie 5-3 Spójnię Osiek Zimnodół, która jest wymieniana wśród faworytów w tej klasie rozgrywkowej. W tym drugim meczu przegrywali do przerwy 1-2. Dobra skuteczność po zmianie stron pozwoliła im przechylić szalę na swoją stronę. Trzy gole w tym sparingu zdobył Paweł Łukasik, a ponadto na listę strzelców wpisali się Marek Augustynek i grający szkoleniowiec chrzanowian.
- To był pożyteczny sprawdzian, który rozegraliśmy na sztucznym boisku w Strzemieszycach. Zaprezentowaliśmy przyzwoitą grę, bardzo dobry mecz Pawła Łukasika. Można być zadowolony z gry w ataku, ale i w obronie, chociaż straciliśmy trzy gole - mówi Łukasz Gielarowski, bramkarz i zarazem wiceprezes KP Chrzanów.
W miniony weekend chrzanowianie zagrali już "w kratkę". Tempo, przedstawiciela chrzanowskiej klasy A pokonali 2-0 po bramkach Tomasza Witkowskiego i samobójczej. Przewaga KP Chrzanów nie budziła wątpliwości, dyktował przez cały mecz warunki i jego wygrana mogła wypaść wyżej.
Ze Zgodą poprzeczka była zawieszona znacznie wyżej. To wprawdzie drużyna śląskiej ligi okręgowej, ale ze sporymi aspiracjami. W szeregach ma m.in. Ryszarda Czerwca, kilku obcokrajowców i graczy ze Szczakowianki. - Rywal był bardzo mocny, a my tymczasem nie mogliśmy zagrać w optymalnym składzie. Mieliśmy też trochę sytuacji, natomiast zabrakło tym razem skuteczności - zaznacza bramkarz KP Chrzanów.
Z różnych względów w tym sparingu zabrakło: Witkowskiego, Brońka, Jochymka, Augustynka, Radki, Kociędy.
W Chrzanowie szukają rywala, z którym można by sprawdzić jeszcze formę w ustawieniu zbliżonym do optymalnego, chociaż co personaliów to pozostało jeszcze kilka niewiadomych. Nadal nie wyjaśniona jest sytuacja z Łukaszem Grzywą, który trenuje w Orle Balin. W zamian w KP Chrzanów są Marcel Dudek i Michał Radko. - Niezależnie od tego, jak rozstrzygnie się sprawa transferu Grzywy do Balina, chcielibyśmy, żeby dwaj wspomniani zawodnicy zagrali wiosną w naszym zespole. Obaj wyrazili na to zgodę i mam nadzieję, że uda nam się dojść do porozumienia z ich klubem. Byłoby to na pewno dla nas wzmocnienie - twierdzi Łukasz Gielarowski.
W kadrze są ponadto Paweł Mitela i Marcin Broda z drużyny rezerw. Nie ma natomiast ciągle drugiego bramkarza. W sparingach między słupkami stawał Tomasz Braś, ale jest on zbyt młody i w tej chwili nie może być nawet wpisany do protokołu. W sumie kadra KP Chrzanów ma liczyć w rundzie wiosennej 18-20 zawodników.
(BK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?