Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lepszy od Nowaka jest tylko bramkarz Puszczy

Piotr Pietras
Sebastian Nowak (Termalica)
Sebastian Nowak (Termalica) Fot. GRZEGORZ GOLEC
I liga piłkarska. Po czterech kolejkach wiosennej części sezonu Sebastian Nowak z Termaliki Bruk-Betu jest czołową postacią wśród wszystkich bramkarzy grających na zapleczu ekstraklasy.

W czterech rozegranych wiosną meczach ligowych doświadczony bramkarz „Słoników” puścił tylko jedną bramkę. Lepszy od niego jest w tej chwili tylko 20-letni bramkarz Andrzej Sobieszczyk z Puszczy Niepołomice (bez straty bramki w czterech meczach). Z kolei jedną bramke puścił 21-letni Michał Szromnik z Arki Gdynia (grając w dwóch meczach, a w trzecim został zmieniony w 59 min z powodu kontuzji).

– Jestem zadowolony z wysokiej dyspozycji, którą utrzymuję praktycznie od początku swoich występów w drużynie Termaliki Bruk-Betu. Słabszą, podobnie zresztą jak i cały zespół, miałem tylko rundę jesienną obecnego sezonu – podkreśla Sebastian Nowak.

W rundzie wiosennej bramkarz „Słoników” jest już jednak pewnym punktem zespołu. Puścił tylko jedną bramkę, w meczu wyjazdowym z Kolejarzem Stróże. _– Bardzo dokładnie przeanalizowaliśmy tę sytuację i wiemy, co było w niej nie tak. Nie bez wpływu na moją interwencję był także fakt, że mecz rozgrywany był na grząskim boisku. Przy moich gabarytach trudno mi było o szybki start do piłki w sytuacji, gdy stałem prawie po kostki w błocie. To już jednak historia, teraz koncentrujemy się na kolejnych meczach i ważne jest to, że nie tracimy w __nich bramek _– stwierdził doświadczony bramkarz, któremu bardzo odpowiada sposób prowadzenia treningów przez obecny sztab szkoleniowy Termaliki Bruk-Betu.

– Bardzo lubię potrenować na siłowni, a takich zajęć nam teraz nie brakuje. Lubię także treningi strzeleckie oraz inne elementy, które powtarzają się poźniej w czasie meczów, na przykład dośrodkowania. Po takich treningach nabieram większej pewności siebie, a to w __trakcie meczu bardzo pomaga – podkreśla.

32-letni bramkarz chwali także swoich kolegów z drużyny, którzy mają spory wpływ na jego postawę w bramce. _– Gra w defensywie nie opiera się teraz tylko na obrońcach i bramkarzu, ale także na pozostałych zawodnikach grających w polu. W naszym zespole ta współpraca funkcjonuje bez zarzutu _– podkreśla Nowak, chwaląc sobie także współpracę z oboma środkowymi obrońcami Jakubem Czerwińskim i Bartoszem Kopaczem.

– Nie ukrywam, że już w rundzie jesiennej byłem zwolennikiem, by właśnie ta para grała na środku defensywy. Trenerzy, którzy prowadzili wtedy nasz zespół uważali jednak inaczej i mieli do tego pełne prawo, gdyż to oni byli rozliczani za __wyniki zespołu – kończy Nowak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski