Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leszczyński tor sprzyjał Unii, tylko tej z Tarnowa

Piotr Pietras
Artiom Łaguta (żółty kask) w meczu w Lesznie zdobył tylko 3 punkty
Artiom Łaguta (żółty kask) w meczu w Lesznie zdobył tylko 3 punkty Sebastian Maciejko
Enea Ekstraliga. Zespół Grupy Azoty Unii Tarnów nadal nie zwalnia tempa. Po zwycięstwie w Lesznie "Jaskółki" umocniły się na prowadzeniu w tabeli

Fogo Unia Leszno38
Grupa Azoty Unia Tarnów52

Fogo Unia: Pedersen 12+1 (2, 1, 2, 2*, 2, 3), Zengota 1+1 (0, -, 1*, -, -), Bjerre 6 (0, 1, 3, 1, 1, 0), Baliński 2 (2, d, -, -, -), Przemysław Pawlicki 3 (1, 2, d, 0), Musielak 7+2 (2, 1*, 3, 0, 1*), Piotr Pawlicki 7+1 (1*, 3, 0, 1, 2).
Grupa Azoty Unia: Vaculik 8+1 (3, 3, 2*, d, 0), Buczkowski 11+1 (1, 2*, 3, 3, 2), Łaguta 3 (3, 0, 0, -), Hancock 11 (1, 3, 3, 1, 3), Kołodziej 10+1 (2, 3, 1, 3, 1*), Gomólski 9+2 (3, 2*, 2*, 2), Koza 0 (0, 0, 0).
Najlepszy czas: 61, 66 s - Martin Vaculik w 1. wyścigu. Sędziował: Marek Wojaczek (Godziszka koło Bielska-Białej). Widzów: 10 000.

- Nasi zawodnicy lubią jeździć na leszczyńskim torze, w rywalizacji z zespołem Fogo Unii Leszno nie powinno być źle - zapowiadał przed meczem trener Grupy Azoty Unii Marek Cieślak.

Słowa szkoleniowca "Jaskółek" sprawdziły się w stu procentach. Zespół z Tarnowa nie dał bowiem żadnych szans gospodarzom i pewnie zainkasował kolejny komplet punktów.

Tarnowianie byli bardzo dobrze przygotowani do spotkania w Lesznie i od początku zawodów doskonale czuli się na leszczyńskim torze. O kolejności na mecie w poszczególnych wyścigach często decydował dobry start, choć zawodnicy gości potrafili także wyprzedzać rywali na dystansie. Jako pierwszy uczynił to w biegu otwarcia Krzysztof Buczkowski, który wyprzedził słabo dysponowanego Grzegorza Zengotę. Należy także podkreślić, że popularny "Buczek" zanotował zdecydowanie najlepszy występ w tym sezonie.

Sporo emocji kibice przeżyli w 4. biegu, w którym na podwójnym prowadzeniu jechali bracia Piotr i Przemysław Pawliccy. Do końca atakował ich jednak Janusz Kołodziej i ostatecznie tuż przed linią mety rozdzielił duet z Leszna. Kapitalną akcję w 6. wyścigu wykonał kapitan "Jaskółek" Greg Hancock, który na drugim okrążeniu wyprzedził prowadzącą parę gospodarzy Przemysław Pawlicki - Tobiasz Musielak.

Po 9. biegu tarnowianie prowadzili już różnicą 14 punktów (34:20), gospodarze jednak nie odpuszczali i cały czas próbowali dogonić rywali. W kolejnym biegu trener Unii Leszno Roman Jankowski w miejsce słabo spisującego się Damiana Balińskiego desygnował do boju, w ramach rezerwy taktycznej, Nickiego Pedersena.

Ruch ten okazał się bardzo dobry, gdyż trzykrotny indywidualny mistrz świata, jadąc w parze ze swoim rodakiem Kennethem Bjerre, wygrali wyścig podwójnie i zmniejszyli stratę do 10 "oczek". Kolejna rezerwa taktyczna (Bjerre) nie przyniosła już jednak miejscowym spodziewanych efektów, przegrali bowiem podwójnie i wszystko wróciło do normy.

Wielkiego pecha w 12. biegu miał najlepszy w tym sezonie zawodnik "Jaskółek" Martin Vaculik. Słowakowi na starcie zdefektował motocykl i zamiast jechać po kolejne zwycięstwo biegowe, musiał sprowadzić motocykl do parkingu. - Na szczęście z silnikiem nie stało się nic złego. Defekt spowodowany był awarią gaźnika, który wymieniłem przed swoim ostatnim startem. Nie był on jednak dobrze spasowany i stąd zero punktów w 14. biegu - wyjaśnił Vaculik.

Po raz kolejny okazało się, że największą siłą zespołu tarnowskiego jest wyrównany skład. Tym razem aż pięciu zawodników Grupy Azoty Unii zanotowało bowiem zdobycz punktową w okolicach "10".

Bieg po biegu
1. Vaculik, Pedersen, Buczkowski, Zengota 2:4; 2. Gomólski, Musielak, Piotr Pawlicki, Koza 3:3 (5:7); 3. Łaguta, Baliński, Hancock, Bjerre 2:4 (7:11); 4. Piotr Pawlicki, Kołodziej, Przemysław Pawlicki, Koza 4:2 (11:13); 5. Vaculik, Buczkowski, Bjerre, Baliński (d) 1:5 (12:18); 6. Hancock, Przemysław Pawlicki, Musielak, Łaguta 3:3 (15:21); 7. Kołodziej, Gomólski, Pedersen, Piotr Pawlicki 1:5 (16:26); 8. Buczkowski, Vaculik, Piotr Pawlicki, Przemysław Pawlicki (d) 1:5 (17:31); 9. Hancock, Pedersen, Zengota, Łaguta 3:3 (20:34); 10. Bjerre, Pedersen, Kołodziej, Koza 5:1 (25:35); 11. Buczkowski, Gomólski, Bjerre, Przemysław Pawlicki 1:5 (26:40); 12. Musielak, Gomólski, Bjerre, Vaculik (d) 4:2 (30:42); 13. Kołodziej, Pedersen, Hancock, Musielak 2:4 (32:46); 14. Hancock, Piotr Pawlicki, Musielak, Vaculik 3:3 (35:49); 15. Pedersen, Buczkowski, Kołodziej, Bjerre 3:3 (38:52).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski