Letni Festiwal Organowy

Podczas niedzielnego koncertu w ramach Letniego Festiwalu Organowego. Fot. arch. UMiG

Ten młody, zaledwie 26.letni absolwent warszawskiego Uniwersytetu Fryderyka Chopina, wcześniej ukończył Państwowe Liceum Muzyczne im. Feliksa Nowowiejskiego w Szczecinie. Po studiach w warszawskiej uczelni, dzięki udziałowi w programie Erasmus-Socrates, kontynuował edukację w Musikhochschule w Lubece, w klasie organów prof. Franza Danksagmüllera. Uczestniczył też w mistrzowskich kursach interpretacji i improwizacji, prowadzonych m. in. przez Wolfganga Zerera, Petera van Dijka, Haralda Vogla i Martina Sandera. Mimo zdobytego wykształcenia i umiejętności wciąż się doskonali. Obecnie odbywa studia podyplomowe w Hochschule für Music w Würzburgu, w klasie prof. Christopha Bosserta. Rozwija się nie tylko w zakresie gry na organach, ale też pogłębia swą wiedzę na temat budowy tego instrumentu. Odbył półroczną praktykę organmistrzowską w Orgelwerkstatt Wegscheider w Dreźnie oraz w norweskim Br. Torkildsen Orgelbyggeri. Nie zaniedbuje też występów, koncertuje w kraju i za granicą.

Swój recital w olkuskiej bazylice rozpoczął pełnym subtelności „Wie schön leuchtet der Morgenstern” Dietricha Buxtehudego. Zakończył zaś monumentalnym utworem „Das Vatter unser”, niemieckiego kompozytora barokowego Johanna Ulricha Steigledera. Sięgając do dorobku francuskiego mistrza renesansu Eustachego du Caurroy'a, młody organista wykonał wykonał cztery fantazje na temat "Une jeune fille". Największą niespodzianką niedzielnego koncertu organowego było jednak oparte na naśladownictwie głosu kukułki "Capriccio Sopra il Cucu" Johanna Kaspara Kerlla.

W części kameralnej muzycznego wieczoru, zatytułowanej "Veni Consolator", po raz drugi podczas tegorocznego festiwalu wystąpili wykładowcy krakowskiej Akademii Muzycznej. Ewa Diczuk-Kozioł (sopran), Jacek Kociuban (wiolonczela) oraz Jacek Bylica (fortepian) zaprezentowali dziesięć utworów połączonych nie tylko tytułem, ale też wspólną religijną tematyką oraz okresem powstania - wszystkie skomponowane zostały przez mistrzów baroku. Pośród wirtuozowskich wykonań arii z dzieł Giovanniego Pergolesiego, Johanna Sebastian Bacha i Georga Friedricha Haendla, olkuscy melomani mieli okazję wysłuchania tytułowego "Veni consolator" polskiego zakonnika, Damiana Stachowicza. Wybrane przez artystów-pedagogów części "Stabat mater", "Johannes-Passion", "Magnificat" i innych arcydzieł nagrodzone zostały brawami na stojąco.

Na zakończenie koncertu, Maria Rzepka, Prezes Stowarzyszenia Na Rzecz Historycznych Organów Hansa Hummla, zaprosiła melomanów na następny i ostatni już w cyklu Letniego Festiwalu Organowego koncert, jaki odbędzie się w niedzielę 21 sierpnia. Wtedy w olkuskiej bazylice św. Andrzeja wystąpi Krzysztof Urbaniak. Tym razem jednak grać będzie nie tylko na organach, ale także na klawesynie.

Organizatorami Letniego Festiwalu Organowego są: Miejski Ośrodek Kultury w Olkuszu oraz Stowarzyszenie Na Rzecz Historycznych Organów Hansa Hummla w Olkuszu przy wsparciu Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu oraz Starostwa Powiatowego.

(SYP)