Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liceum nie powinno być dłużej kursem przygotowującym do matury

Agnieszka Maj
Agnieszka Maj
Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty, brała udział w pracach zespołu PiS przygotowującego reformę systemu edukacji, w skład którego wchodzili także m.in. prof. Ryszard Legutko i prof. Ryszard Terlecki
Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty, brała udział w pracach zespołu PiS przygotowującego reformę systemu edukacji, w skład którego wchodzili także m.in. prof. Ryszard Legutko i prof. Ryszard Terlecki fot. Michał Gąciarz

- W jaki sposób zmieni się egzamin dojrzałości?

- Minister edukacji Anna Zalewska jeszcze nie sformułowała założeń nowej matury. Być może przedstawi je 27 czerwca. Jednak nasze rozmowy szły w tym kierunku, aby zmniejszać liczbę testowych odpowiedzi na rzecz dłuższych. Powinny być bardziej rozbudowane, nie tylko na maturze z języka polskiego, ale także z innych przedmiotów. Chodzi o to, aby dążyć do sprawdzenia wiedzy ucznia, ocenienia go po tym, jak potrafi formułować myśli, wyciągać wnioski, łączyć wydarzenia w ciąg przyczynowo-skutkowy, a nie tylko wybierać z podanych odpowiedzi. Zakreślanie odpowiedzi „a”, „b” lub „c” daje możliwość przypadkowego trafienia. Teraz jest co prawda mniej takich testów, ale nadal chodzi o to, aby dopracować się szerszej formy, która da obraz wykształcenia ucznia, jego nabytych umiejętności.

- Czyli nie będzie już tak jak teraz - że można zdać maturę bez przeczytania lektury: wystarczy, że się prawidłowo przeanalizuje fragment tekstu na maturze?

- Zdecydowanie tak. To szalenie istotna sprawa. Doszliśmy do momentu, że wystarczyło przeanalizować dany fragment bez znajomości tekstu lektury czy kontekstu historycznego. Ludzie, który podchodzą do matury, powinni mieć szerszą wiedzę. My teraz potrafimy edukować specjalistę, już w szkole ponadgimnazjalnej jest ścisła specjalizacja. Będziemy starali się od tego odchodzić, na specjalizację przyjdzie czas na studiach.

- Czy możliwa jest rezygnacja z obowiązkowej matematyki na maturze?

- Nie ma takiej możliwości. Był okres bez matematyki na maturze i to nie przyniosło dobrych efektów. Matematyka uczy logicznego myślenia i jest konieczna także dla humanistów.

- Czy na maturze albo w nowym liceum będzie położony nacisk na historię?

- Zmieniona zostanie podstawa programowa. Mamy odejść od zbyt szczegółowego programu np. ze starożytności. Chodzi o to, by poszerzyć program nauczania z historii najnowszej, bo to fundament kształtowania się naszej tożsamości narodowej. W ślad za tym pójdą zmiany w egzaminie maturalnym.

- Czy zostaną zlikwidowane komisje egzaminacyjne - centralna i okręgowe?

- W jakiejś części egzaminy zewnętrze zostaną, jednak nie będą tak rozbudowane jak obecnie. Mają powstać dodatkowe komórki przy kuratoriach oświaty, odpowiedzialne za egzaminy zewnętrze. Część egzaminów może zostać przekształconych w wewnętrzne, nie trzeba się ich obawiać i demonizować, a zarazem przeceniać wagę egzaminów zewnętrznych. Taka ocena egzaminów wewnętrznych wynika z braku zaufania do nauczycieli.

- Czyli znikną egzaminy po szóstej klasie i po gimnazjum, pojawią się egzaminy wstępne do liceów? Ale egzaminy zewnętrze dawały rodzicom porównanie wyników między szkołami. Bez tego nie będzie można sprawdzić, jaki jest poziom szkoły.

- Jest potrzeby sektor egzaminów zewnętrznych, ale nie tak obszerny jak obecnie. Poza tym wprowadzone zostaną inne pomiary poziomu nauczania.

- Ale zniknie EWD, bo nie będzie można porównywać wyników egzaminów po szkole podstawowej i po liceum.

- EWD będzie istniało, może w innej formie. Trzeba porównywać i mierzyć, ale może nie w takiej skali jak obecnie i bez nadawania temu pomiarowi nadzwyczajnego znaczenia. Autorzy wskaźnika EWD mówili, że to jeden z mierników. Potem jednak bardzo często - w Krakowie za wiceprezydenta Tadeusza Matusza - szkoły były oceniane właściwie tylko na tej podstawie, za osiągnięte wyniki EWD przyznawano dodatki finansowe. EWD to będzie jeden z elementów mierzenia jakości kształcenia, ale nie jedyny.

- Ma być czteroletnie liceum, ale co z gimnazjami? Będą dwuletnie czy całkiem znikną?

- Zmiana musi zostać wypracowana na styku tych szkół. Efektem tych zmian powinno być czteroletnie liceum, które ma wyposażać uczniów w szeroką wiedzę. Teraz to kurs przygotowawczy do matury. Skutkiem tego jest ubożenie wiedzy uczniów w różnych obszarach. Chcemy, żeby byli wszechstronnie wykształceni.

- Teraz mamy ostatnią maturę w takiej formie?

- Przyszły rok ma być przygotowawczy i raczej niewiele się zmieni.

Rozmawiała Agnieszka Maj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski