Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liczą na wygraną inaugurację

Piotr Pietras
Pierwsza trybuna na stadionie w Niecieczy, wybudowana w 2007 roku.
Pierwsza trybuna na stadionie w Niecieczy, wybudowana w 2007 roku. Fot. TOMASZ PIETRAS
Ekstraklasa piłkarska. Dzisiaj Termalica Bruk-Bet po raz pierwszy zagra na nowym stadionie w Niecieczy.

Dzisiaj w Niecieczy dojdzie do historycznego wydarzenia. Mecz rozpoczynający rundę rewanżową rozgrywek ekstraklasy z liderem Piastem Gliwice zespół Termaliki Bruk-Betu rozegra na swoim nowym stadionie.

Do podobnego wydarzenia w Niecieczy doszło osiem lat temu, 26 sierpnia 2007 roku, gdy drużyna ówczesnego Bruk-Betu po raz pierwszy zagrała na nowym boisku w Niecieczy.

- Trudno porównywać te dwa wydarzenia, gdyż osiem lat temu graliśmy na poziomie czwartej ligi, natomiast teraz zespół Termaliki Bruk-Betu występuje w ekstraklasie -_wspomina były zawodnik „Słoników”, obecnie szkoleniowiec juniorów starszych Termaliki Bruk-Betu, Waldemar Dzierżanowski. - _Nie można także porównywać obiektów, gdyż nowy stadion wygląda rewelacyjnie, jest dopieszczony w każdym szczególe. Tymczasem przed laty obok boiska była tylko trybuna, która jak na tamte czasy i tak była ładnym obiektem. Pamiętam natomiast, że płyta boiska była wtedy idealna. Po przejściu ze starego boiska, na którym teraz stoi biurowiec firmy Bruk-Bet, na __nowym boisku grało się nam wspaniale.

Nowy stadion Termaliki Bruk-Betu powstał w tym roku praktycznie od zera. - Wygląda naprawdę imponująco i z pewnością każdy kto przyjedzie do Niecieczy będzie się nim zachwycał - dodaje Dzierżanowski.

Wczoraj po południu piłkarze Termaliki Bruk-Betu po raz pierwszy trenowali na nowym obiekcie, natomiast dzisiaj (godz. 18) zmierzą się z liderem Piastem Gliwice. - Czeka nas bardzo trudne zadanie. Gramy bowiem z niekwestionowanym liderem ekstraklasy, który w tym sezonie robi wielką furorę - podkreśla trener niecieczan Piotr Mandrysz.

Zespół Termaliki Bruk-Betu nie zamierza jednak składać broni i jak zapowiadają zawodnicy, chce udanie zainaugurować występy na nowym stadionie w Niecieczy. - Długo czekaliśmy na powrót na swój stadion i bardzo cieszymy się, że możemy już grać u siebie. To dla nas dodatkowa mobilizacja przed rywalizacją z Piastem Gliwice. Rywal jest z najwyższej półki, ale my znamy swoją wartość i już nie raz w tym sezonie udowodniliśmy, że potrafimy grać i wygrywać z najlepszymi zespołami w Polsce - przyznaje obrońca Dariusz Jarecki.

Dzisiejszy rywal niecieczan aktualnie wyprzedza w tabeli Legię Warszawa aż o osiem punktów. Widać więc, że nie jest przypadkowym liderem.

_- Gliwiczanie, wygrywając ostanie mecze z Jagiellonią Białystok na wyjeździe i Zagłębiem Lubin u siebie, potwierdzili, że nadal są w wysokiej formie. Jest to drużyna grająca systemami 3-5-2 i 4-5-1, w zależności z kim rywalizuje -___wylicza Mandrysz.

Trener dodaje: - Bardzo mocną stroną Piasta jest agresywna gra, waleczność oraz bardzo dobre przygotowanie fizyczne. Poza tym lider w swojej drużynie ma kilka indywidualności, jak choćby Czech Kamil Vacek, który ostatnio po kilku latach przerwy wrócił do reprezentacji swojego kraju, Słowak Patrik Mraz grający w zależności od potrzeby na lewej obronie lub lewej pomocy oraz Chorwat Josip Barisić, który wiosną poprzedniego sezonu, grając w __Zawiszy Bydgoszcz, strzelił aż osiem bramek.

Do drużyny beniaminka z Niecieczy, po odbyciu kary za żółte kartki, wraca środkowy pomocnik Bartłomiej Babiarz. Szkoleniowiec „Słoników” będzie miał więc większe pole manewru przy ustalaniu składu. Tradycyjnie nie chciał jednak zdradzić, w jakim składzie jego drużyna rozpocznie historyczny, pierwszy w ekstraklasie mecz na stadionie w Niecieczy.

Przypuszczalny skład Termaliki Bruk-Betu: Nowak - Pleva, Stano, Sołdecki, Jarecki - Plizga, Babiarz, Kupczak, Foszmańczyk, Biskup - Kędziora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski