Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liczy się tylko zwycięstwo

BK
Na bok idą wszystkie kalkulacje. Tak się sytuacja ułożyła, że w ostatniej kolejce zmierzą się ze sobą bezpośredni kandydaci do udziału w barażach o I ligę. Dzisiaj w Oświęcimiu (godz. 16) Polfin Ogrodzenia Biz podejmuje Strzelca I Frysztak. W nieco lepszej sytuacji będą goście.

II LIGA TENISA STOŁOWEGO. Jeśli Polfin Ogrodzenia Biz Oświęcim chce zagrać w barażach o ligę musi pokonać Strzelca Frysztak

W Oświęcimiu pełna mobilizacja przed najważniejszym meczem sezonu. Polfin przez większość rozgrywek otwierał II-ligową stawkę. W pierwszej rundzie oświęcimscy tenisiści byli niepokonani. Wygrali 11 spotkań z rzędu i bez straty punktu przewodzili w tabeli. Druga runda była słabsza, zaczęli tracić punkty. Przydarzyły się im dwa remisy z niżej notowanymi rywalami, a w poprzedniej kolejce doznali pierwszej porażki, przegrywając na wyjeździe z Płomieniem Gold Drop Limanowa. W ten sposób stracili pozycję lidera i mocno ograniczyli swoje szanse na udział w barażach o I ligę.

Jak twierdzi trener Polfinu Ryszard Sarna, oświęcimianie nie zamierzają składać broni i w ostatnim pojedynku przed własną publicznością ze Strzelcem chcą wykorzystać cień szansy, jaki pozostał. Polfin obecnie jest w gorszej sytuacji. Musi mecz wygrać, natomiast rywalom wystarczy remis.

W pierwszej rundzie oświęcimianie wygrali we Frysztaku 6-4, ale wtedy grali w pełnym składzie z Markiem Kądzielą, który był zdecydowanym liderem zespołu. W meczach drugiej rundy z powodu choroby go zabrakło i Polfinowi szło znacznie gorzej.

Trener Sarna jest przekonany, że drużyna podejdzie do meczu ze Strzelcem z wielką determinacją. Bardzo solidnie przepracowała okres od poprzedniego spotkania. Ma za sobą atut własnej hali, ale czy to wystarczy, by pokonać Strzelca, dla którego jest to drugie z rzędu podejście do baraży o I ligę. W ubiegłym sezonie pewnie wygrał grupę małopolsko-podkarpacką i niewiele zabrakło mu, aby cieszyć się z awansu do I ligi. W tych rozgrywkach drużyna z Frysztaka nie ukrywała podobnych aspiracji i jeszcze wzmocniła skład.

Jeśliby brać tylko pod uwagę indywidualny ranking II ligi, to goście powinni być górą. Listę z 28 zwycięstwami w 30 grach otwiera ich lider Sebastian Lubaś. Kolejny Krzysztof Niemiec jest 15 z 16 wygranymi w 30 pojedynkach. Dobre notowania mają także grający na drugim stole Tomasz Jurkiewicz - 17 miejsce i Jacek Gałuszka - 19. Najlepszy z oświęcimian Marek Kądziela jest 9, ale jego raczej znów zabraknie. Następny Robert Świrk jest 10 z 23 zwycięstwami w 27 grach, a Wacław Suchecki zajmuje 13 lokatę. Dużo może zależeć od gier deblowych. Para Świrk i Rafał Długaj otwiera ranking debli, ale tuż za nią są Lubaś z Niemcem.

Oświęcimianie, chcąc mieć nadzieje na sukces, musieliby zagrać na maksimum swoich możliwości. Liczą, że na wyżyny pomoże im wznieść się doping kibiców. Tak czy inaczej, będzie to na pewno spotkanie sezonu i emocji nie powinno zabraknąć.

(BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski