Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lider gości outsidera, ale go nie zlekceważy

(BP, FIL, PAN, ŻUK)
Kibice Garbarni mogą liczyć na pewną wygraną swoich ulubieńców
Kibice Garbarni mogą liczyć na pewną wygraną swoich ulubieńców fot. Andrzej Banaś
III liga piłkarska. Dwie najwyżej plasujące się w tabeli krakowskie drużyny (Garbarnia i Cracovia II) zagrają u siebie, a dwie pozostałe (Wisła II i Hutnik) na boiskach rywali.

Liderująca w tabeli Garbarnia podejmie dziś o godz. 11 zdecydowanego outsidera Beskid Andrychów. W zespole gospodarzy po odcierpieniu kary za czerwone kartki będą mogli już wystąpić Mariusz Stokłosa i Tomasz Ogar, natomiast za żółte musi pauzować Karol Kostrubała. „Brązowi” w poprzedni weekend mieli wolne, we wtorek w półfinale Pucharu Polski okręgu Kraków pokonali w Miechowie V-ligową Pogoń 5:1.

- W ubiegłym tygodniu trenowaliśmy trochę ciężej, w tym już lżej. Przepracowaliśmy ten okres na tyle, na __ile trzeba było. Zmęczenie trudami sezonu nawarstwia się, ale podładowaliśmy akumulatory - mówi trener garbarzy Mirosław Hajdo.

Beskid ma na koncie tylko 2 punkty (za remis u siebie z Wolanią 0:0 i w Muszynie z Popradem 1:1). Jesienią Garbarnia wygrała na boisku Beskidu tylko 1:0, i to po karnym Krzysztofa Kalemby dopiero w 76 minucie. Dlatego w rewanżu, choć jest zdecydowanym faworytem, na pewno nie zlekceważy rywala.

- Nigdy nie przypisujemy sobie punktów przed meczem. Niespodzianki się przecież zdarzają - zaznacza trener Hajdo.

Przed Cracovią II trochę trudniejsze zadanie, gra z rezerwami Korony Kielce. Zwykle II zespół „Pasów” występował po meczach I drużyny, tym razem będzie odwrotnie. - Nie będziemy mogli liczyć na graczy z kadry I __zespołu - mówi trener Piotr Górecki. - Będziemy grali młodzieżowym składem. Chłopcy już sobie radzili w takim zestawieniu. Korona II jest na takim etapie, że na pewno będzie chciała pokazać, że może jeszcze walczyć o utrzymanie. I może liczyć na wzmocnienia składu.

Kielczanie wiosną spisują się jednak bardzo słabo, głównie przegrywają. - Zawsze po słabszych występach mogą przyjść lepsze - przestrzega Górecki. - Liczymy na to, że nie stanie się to jednak w niedzielę. Przydałaby się nam seria wygranych. Mamy dwa zwycięstwa z rzędu, liczymy na kolejne punkty.

W rewelacyjnej formie jest Krzysztof Szewczyk, który strzela bramkę za bramką, walczy o koronę króla strzelców.

- Musimy wygrać, jeśli chcemy dostać się na __bezpieczne miejsce - mówi trener Hutnika Nowa Huta Mateusz Staniec, przed dzisiejszym (godz. 17) wyjazdowym spotkaniem z Czarnymi Połaniec. Zadanie będzie jednak trudne. Zespół ze Świętokrzyskiego jeszcze miesiąc temu wydawał się być bliski degradacji, ale po czterech kolejnych zwycięstwach, także nad mocnymi konkurentami, dogonił krakowian w tabeli. Obydwie drużyny wciąż jednak znajdują się na spadkowych pozycjach.

Tymczasem hutnikom słabo wiedzie się tej wiosny. Teraz zagrają bez pauzującego za kartki Tomasza Dudka i i leczącego się Patryka Kołodzieja, który choć już ćwiczył, to nie nadaje się do gry. Niepewny jest występ kontuzjowanego Damiana Guzika. Możliwe jest jednak, że wyjdzie na boisko mocno ostatnio poturbowany Jakub Ochman.

Wisłę II czeka jutro trudne zadanie, bowiem zmierzy się w Daleszycach z wyżej notowanym Spartakusem. W jakim składzie zagrają krakowianie? Na pewno bez Jakuba Bartosza, który otrzymał powołanie do kadry I drużyny. Wiele wyjaśni się po zakończonym meczu „Białej Gwiazdy” z Jagiellonią Białystok. Ci, którzy nie zagrali lub wystąpili w krótkim wymiarze czasowym, pojadą do Daleszyc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski