Kmita Zabierzów - Złomex Branice 2-1 (1-1)
Kmita: Woźniak 6 - P. Kucharczyk 6, Giszka 6, Krzyściak 5 - Funek 5 - Wasilewski 5 (60 Bębenek), D. Gawęcki 6, Filipczak 6, Durzyński 5 (75 Kwiatkowski) - Bogusz 6, P. Gawęcki 5.
Złomex: Matuszczyk 6 - Kalisz 6, Mierniczek 6, Gąsiorek 5, Sikora 5 (77 Myca) - Miś 5 (84 Adamski), Kuśnierz 5, Dudek 5, Mendalski 5 - Satoła 6, Greger 6.
Pojedynek obu drużyn zapowiadał się jako strzelecki koncert w wykonaniu gospodarzy, tymczasem było zupełnie inaczej. Wprawdzie Kmita wygrał pewnie i zasłużenie, ale tylko jedną bramką. Prowadzenie uzyskał niezawodny Paweł Gawęcki, którzy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego pokonał Matuszczyka strzałem głową. Ważną rolę przy tej bramce odegrał Krzyściak, który ściągnął na siebie obrońcę Złomeksu umożliwiając koledze ulokowanie futbolówki w siatce. Goście ku zaskoczeniu kibiców doprowadzili do remisu po solowej akcji Gregera i strzale z pierwszej piłki Satoły. Tuż przed przerwą piłka po strzale Bogusza trafiła w poprzeczkę.
Po zmianie stron ataki Kmity wzmogły się. Goście ograniczali się niemal wyłącznie do obrony i skutecznie powstrzymywali ataki rywala. W 55 min D. Gawęcki pięknie wykonał rzut wolny z 20 m lokując piłkę pod poprzeczką. Wynik podwyższyć mógł Filipczak, ale po jego uderzeniu piłka trafiła w poprzeczkę. Ten sam zawodnik jeszcze raz stanął przed szansą, ale minimalnie przestrzelił. Szansę na klasyczny hat trick miał P. Gawęcki, ale szczęście pod bramką rywala opuściło go i mimo dogodnych sytuacji ani razu nie pokonał Matuszczyka.
(PAN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
