Lider nie zwalnia tempa

Tenisiści stołowi Opoki od zwycięstwa zaczęli drugą część rozgrywek

Podobny wynik między tymi drużynami padł w Trzebini w meczu kończącym pierwszą część sezonu. Podobnie jak wtedy, także tym razem podopieczni trenera Kazimierza Noworyty nie dali żadnych szans akademikom z Częstochowy. Większość pojedynków zakończyła się zdecydowanymi wygranymi zawodników Opoki.
Na pierwszym stole cienia wątpliwości swoim rywalom nie zostawili Karol Strowski-Prus i Zbigniew Grześlak. Ich pojedynki z Piotrem Strusiem i Przemysławem Korcem zakończyły się wygranymi 3-0. Na drugim stole też gospodarze nie mieli wiele do powiedzenia. Rafał Utylski pierwszą grę pojedynczą z Krzysztofem Malcherkiem wygrał 3-1, a w drugiej pokonał do zera Szymona Morę. Większych kłopotów nie miał również chiński gracz Opoki Xu Kai, zwyciężając wspomnianego Morę w podobnych rozmiarach.
Trochę więcej emocji było w grze podwójnej na pierwszym stole, w której częstochowska para Korzec/Struś postawiła się w jednym secie faworyzowanemu deblowi Grześlak/Strowski-Prus. W pozostałych trzech trzebinianie zagrali bez żadnej taryfy ulgowej i ostatecznie także bardzo pewnie potwierdzili swoją wyższość. Na drugim stole debel Kai/Utylski wygrali 3-0.
Już po deblach spotkanie było przesądzone, bo trudno było spodziewać się, aby Strowski-Prus bądź Grześlak nie poradzili sobie ze swoimi przeciwnikami w grze pojedynczej. Tak się też stało i w końcówce trener Noworyta dał szansę gry rezerwowemu Waledemarowi Palowi. Ten ostatni po zaciętej walce, ale nie dał rady Malcherkowi i był to właśnie jedyny punkt, jaki zdobyli gospodarze w tym meczu.
Zgodnie z regulaminem rozgrywek, w rundzie rewanżowej najlepsze zespoły grają najpierw ze słabeuszami. Tak więc do najważniejszych spotkań, w tym z Górnikiem Miechowice i Nadarzynem dojdzie w marcu. Niewykluczone, że do tej pory wszystko może być już jasne, jeśli nikt nie zdoła powstrzymać rozpędzonego lidera.
Opoka, która wygrała dotąd wszystkie 10 spotkań, ma w tej chwili 6 punktów przewagi nad drugim Nadarzynem i tyle samo nad trzecim Górnikiem Miechowice. W pozostałej stawce drużyn nie widać tymczasem rywala, który byłby w stanie stawić czoła trzebinianom.
W**pozostałych meczach 10 kolejki: **Górnik Miechowice - Kolping Jarosław 7-3, Kastor Łask, AZS Politechnika Śląska Gliwice 8-2, ZKS II Drzonków - JKTS Jastrzębie 9-1, GLKS Nadarzyn - AZS AE Wrocław 10-0.
(BK)