Lider powiększa przewagę

Juniorzy Lubania Maniowy, wygrywając zaległy mecz z Zakopanem, zdecydowanie przybliżyli się do wygrania ligi Fot. Zdzisław Karaś

PIŁKA NOŻNA. W I lidze juniorów odrobiono zaległości

Bramka: Arendarczyk 61.

Sędziował: Marek Ciężobka z Nowego Targu.

Lubań: Sikora - Firek, Budz, Ostachowski, Bukowski, Klimczak, Bednarczyk, Jandura, Jarząbek (80 Plewa), Staszel, Arendarczyk (65 Domian).

Zakopane: Weron - Piguła, Sawina, Galica (46 Maciuszek), Pawlik, Gaura, Ziach, Gąsienica-Bednarz, Gąsienica-Kasprus, Lassak, Kwiecień.

Zakopiańczycy przyjechali do Maniów w mocno eksperymentalnym składzie i dużych szans na sukces nie mieli. Maniowianie, którzy też nie zagrali w optymalnym składzie, już w 2 minucie mogli objąć prowadzenie, jednak strzał Arendarczyka okazał się zbyt lekki i bramkarz Zakopanego złapał piłkę. Po tej akcji coś się zacięło w grze Lubania, bowiem gospodarze zaczęli grać bez pomysłu, bardzo chaotycznie. Dopiero w drugiej części meczu juniorzy lidera złapali swój normalny rytm, ale na przeszkodzie stanął im zakopiański bramkarz. Daniel Paszuda do niedawna pierwszy bramkarz zespołu seniorów spisywał się bez zarzutu, wielokrotnie ratując swój zespół od utraty gola. W 61 minucie był jednak bezradny, gdy Jarząbek zagrał piłkę wzdłuż pola karnego, akcję zamknął Arendarczyk i celnym strzałem pod poprzeczkę zdobył - jak się później okazało - jedyną bramkę meczu. Zakopiańczycy w końcówce spotkania byli nawet bardzo bliscy doprowadzenia do wyrównania, ale to Lubań wygrał ważne spotkanie.

Teraz maniowianie mają 8 punktów przewagi nad Wierchami Rabka i Lepietnicą Klikuszowa/Obidowa i realne szanse na wygranie ligi.

1. Lubań M. 11 31 51-8

2. Wierchy 11 23 33-11

3. Lepietnica 11 23 34-23

4. Zakopane 11 19 22-16

5. Wiatr 11 15 24-26

6. Orkan 11 15 17-21

7. Szaflary 11 14 26-27

8. Lubań T. 11 14 24-21

9. Jordan 11 11 18-23

10. Turbacz 11 11 27-34

11. Poroniec 11 5 15-47

12. Przełęcz 11 3 13-47

(ZK)