Przebój Wolbrom wyjazdowe spotkanie z Janiną Libiąż zagra na boisku w Chełmku
Przed Przebojem Wolbrom trzy trudne mecze. Po nich okaże się, czy lider wadowickiej "okręgówki" będzie już pewny awansu. Na razie podopieczni Krzysztofa Ducha mają 9 punktów przewagi nad Beskidami Andrychów.
Krzysztof Duch zna doskonale chełmeckie boisko. - Mam o nim jak najbardziej pozytywną opinię. Na pewno nic się nie zmieniło. Jako trener Olkusza wygrywałem na stadionie Chełmka. Może jest to dla nas jakiś dobry prognostyk - rozważa Krzysztof Duch. - Meczem przeciwko Janinie rozpoczniemy serię trudnych spotkań. Dwa kolejne rozegramy przed własną publicznością. Najpierw podejmiemy Marcówkę, a potem Górnika Brzeszcze. Ci drudzy są rycerzami wiosny. Nie przegrali w tej rundzie przecież jeszcze ani jednego meczu. Z pewnością będą chcieli sobie odbić jesienny pogrom z własnego terenu. Gdyby wszystkie te spotkania zakończyły się dla nas pomyślnie, będziemy mogli chyba odetchnąć. Na razie jednak koncentrujemy się tylko na meczu przeciwko Janinie - zwraca uwagę trener Duch.
W Libiążu na pewno nie zagra Piotr Kasprzyk. Będzie musiał odpocząć za kartki. - Wszystko wskazuje na to, że już do końca rozgrywek nie będziemy mogli skorzystać z Bartka Kaczmarczyka - ubolewa szkoleniowiec. - Uraz mięśnia z zimy ciągnie się za nim nadal. Nie może kopnąć piłki, ani też gwałtowanie wystartować. Ciągle muszę "kleić" te tyły - westchnął trener Duch.
(zab)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?