Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lider w Nowym Sączu

Daniel Weimer
Pod znakiem zapytania stoi występ lewego obrońcy Adama Mójty
Pod znakiem zapytania stoi występ lewego obrońcy Adama Mójty fot. (kow)
I liga piłkarska. Osłabiona Sandecja podejmuje jutro Górnika Łęczna

- Gdyby ktoś przed rozgrywkami zaoferował nam po dwóch kolejkach cztery punkty, przyjąłbym taką ofertę z pocałowaniem ręki. Graliśmy przecież z mierzącą w ekstraklasę "Gieksą" i naszpikowaną piłkarzami o znanych w całej Polsce nazwiskach Miedzią Legnica. Przed nami teraz jeszcze poważniejsze wyzwanie. Na drodze podopiecznych trenera Kuźmy staje liderujący w tabeli Górnik Łęczna. Jestem przekonany, że ten mecz zakończy się naszym zwycięstwem - mówi prezes Sandecji Andrzej Danek.

Mecz rozpocznie się w niedzielę o godz. 12.15. O zainkasowaniu w nim kompletu punktów marzy też przywołany przez Danka szkoleniowiec "biało-czarnych", chociaż nieco tonuje optymizm sternika Sandecji.

- Po pucharowym meczu z Zagłębiem Lubin i ligowym z Miedzią chłopcy są porozbijani - tłumaczy Ryszard Kuźma. - Na dodatek przyplątał się w drużynie jakiś tajemniczy wirus, który zaatakował niektórych graczy. Tymczasem przychodzi nam się mierzyć z nie byle jakim rywalem. Do zawodów podejdziemy z szacunkiem dla ekipy z Łęcznej, ale bez przesadnego respektu.
Jednym z piłkarzy, którzy najmocniej ucierpieli w spotkaniu w Legnicy jest Tomasz Margol. Boisko opuścił na noszach i jego udział w jutrzejszym meczu jest wykluczony.

- Na razie nie trenuję, ale mam nadzieję, że do dyspozycji trenera będę już na środowy rewanż z Zagłębiem - mówi defensywny pomocnik Sandecji. - Czuję, że znajduję się w wysokiej dyspozycji i chciałbym jak najszybciej udowodnić to na boisku.
Pod dużym znakiem zapytania stoi ponadto występ Adama Mójty. Ten najskuteczniejszy zawodnik "pasów" też nie dokończył spotkania z Miedzią Legnica.

- Szansę swego występu w niedzielę oceniam na 50 procent - mówi lewy obrońca. - Jeśli nie będę się czuł na siłach, to trener z pewnością znajdzie zastępcę. Wierzę, że bez względu na skład, wzbogacimy się o kolejne punkty.
- Tomek i Adam to jedni z tych zawodników, którzy decydują o obliczu zespołu - przyznaje Ryszard Kuźma. - Na szczęście kadrę mamy na tyle liczną, że nie powinno być większych kłopotów ze skompletowaniem silnej jedenastki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski