Na mecie w centrum Warszawy nie było to może bardzo widoczne - bo najwyżej sklasyfikowany zawodnik, aktualny mistrz kraju Tomasz Marczyński pochodzący spod Wieliczki, przyjechał na 21. miejscu - ale dzisiaj dwóch naszych kolarzy pojedzie w cennych koszulkach. Adrian Kurek reprezentujący kadrę narodową uzbierał na lotnych premiach tyle punktów, że jest na razie najaktywniejszy w peletonie i trzeci w klasyfikacji generalnej, a Michał Gołaś (Vacansoleil) wygrał jedyną do tej pory premię górską.
Na krótkim, sprinterskim etapie przez kilkadziesiąt kilometrów uciekała szóstka kolarzy. Oprócz Kurka, jechał w tej grupce inny Polak - Bartłomiej Matysiak z ekipy CCC Polsat. Utrzymanie prawie 2-minutowej przewagi, którą uciekinierzy wypracowali na rundach po Warszawie, gdy do mety było jeszcze 40 km, okazało się jednak niemożliwe. Peleton wchłonął ich tuż przez premią górską, a na końcu - mimo ostrego tempa zawodników z Lampre i HTC zdecydowanie najszybszy był Marcel Kittel. To były młodzieżowy mistrz Europy z 2009 roku w jeździe na czas i trzeci kolarz ubiegłorocznych mistrzostw świata w tej samej konkurencji. Dotychczas nigdy nie wygrał etapu w wyścigu World Tour.
Wyniki 1. etapu (Pruszków - Warszawa; 101,5 km): 1. Marcel Kittel (Niemcy/Skil-Shimano) 2:07.26, 2. Alexander Kristoff (Norwegia/BMC), 3. Francesco Chicchi (Włochy/Quick Step) ten sam czas.
Klasyfikacja generalna:
1. Marcel Kittel (Niemcy/Skil-Shimano) 2:07.16, 2. Alexander Kristoff (Norwegia/BMC) strata 4 s, 3. Adrian Kurek (reprezentacja Polski) 5.
(RP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
