Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga pełna niespodzianek

Redakcja
EKSTRAKLASA. Polski "dream team", znaczy się Legia, wciąż jedzie na wstecznym biegu. Spośród drużyn pierwszej "piątki" wygrała zresztą tylko Polonia - i to w Poznaniu. - Wszyscy myślą, że jesteśmy trupami.

Dziś trupy zmartwychwstały - mówił tuż po meczu z Lechem polonista Daniel Gołębiewski.

Legia Warszawa - PGE GKS Bełchatów 0:0

Sędziował: Hubert Siejewicz (Białystok). Żółte kartki: Ljuboja - Kosznik, Wilusz, Madej, Sawala, Wacławczyk. Widzów: 17 734.

Legia: Kuciak - Jędrzejczyk, Michał Żewłakow, Astiz, Brzyski - Furman, Vrdoljak (46 Gol) - Kosecki (70 Bereszyński), Ljuboja (86 Kucharczyk), Dwaliszwili - Saganowski.

Bełchatów: Zubas - Basta, Michalski, Wilusz, Kosznik - Rachwał, Witasik (35 Sawala) - Mateusz Mak, Wacławczyk (85 Grzeszczyk), Madej - Bartosiak (52 M. Traore).

Lider nie zagrał lepiej od najgorszej drużyny ekstraklasy. - Na boisku było zbyt wielu zawodników, których gra opiera się na akcjach indywidualnych. To powodowało, że nie było płynności w grze. W drugiej połowie mieliśmy zaledwie dwie sytuacje bramkowe. Drużyna wyglądała tak, jakby do południa przebiegła półmaraton - denerwował się trener Legii Jan Urban.

W środku boiska gospodarzy skutecznie stopował Patryk Rachwał. Jeśli komuś znikł ostatnio z pola widzenia, to wyjaśniamy dlaczego - jesienią nigdzie nie grał.

Legia w meczach z Koroną i GKS-em ugrała 1 punkt. Urban przekonuje, że on swoją robotę zimą wykonał dobrze: - Nie sądzę, aby problemem było przygotowanie fizyczne, wyniki badań są bardzo dobre.

Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok 1:2 (0:2)

0:1 Danch 9 samob., 0:2 Dźwigała 30, 1:2 Przybylski 81.

Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń). Żółte kartki: Danch, Zahorski, Przybylski - Hanzel, Słowik. Widzów: 3000.

Górnik: Skorupski - Bemben (51 Bonin), Danch, Szeweluchin, S. Gancarczyk - Olkowski, Przybylski, K. Mączyński, Kwiek (68 Mosnikov), Zahorski - Łuczak (79 Iwan).

Jagiellonia: Słowik - Norambuena (62 Modelski), Ukah, A. Dźwigała, L. Hanzel - Grzyb, Bandrowski - Quintana, Plizga (90 Fidziukiewicz), Kupisz - Smolarek (79 Min Kyun Kim).

Nowy zawodnik Górnika Ireneusz Jeleń wprawdzie strzelił w ten weekend dwa gole, ale drużynie LZS Walce, w sparingu. Wczoraj Górnik nie bardzo miał kim straszyć. No i zmarnował szansę na dogonienie w tabeli Legii, ponosząc drugą porażkę w sezonie. Z kim? Z drużyną, którą tydzień temu rozbiło Podbeskidzie. - Nie da się zdobyć punktów, grając z pełnym zaangażowaniem, poświęceniem i stwarzając sobie sytuacje od 60 minuty - stwierdził Adam Nawałka, szkoleniowiec zabrzan.

Tomasz Hajto, trener "Jagi", komplementował... syna II trenera Dariusza Dźwigały: - Niespełna 18-letni Adam Dźwigała rozegrał świetny mecz. Wybił piłkę z naszej bramki i zdobył ważnego gola.

Korona Kielce - Śląsk Wrocław 1:1 (0:0)

1:0 Korzym 66, 1:1 Ćwielong 82.

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock). Żółta kartka: Ćwielong. Widzów: 8137.

Korona: Z. Małkowski - Golański, Malarczyk, Kijanskas, T. Lisowski - V. Jovanović, Lenartowski - Korzym (88 Angielski), Janota (37 Sierpina), Kuzera (86 Adamek) - Stano.
Śląsk: Kelemen - Ostrowski, M. Kowalczyk, Wasiluk, Pawelec (76 Patejuk) - Sobota, Kaźmierczak, Stevanović, Mila, Ćwielong - Diaz (74 Ł. Gikiewicz).

- Piotr Ćwielong w 99 procentach robi zwód na zamach do środka i próbuje uderzać lub wrzucać. Nasza niekonsekwencja - i tracimy bramkę - żałował Kamil Kuzera tego, co zdarzyło się w 82 minucie. Bo to wtedy Koronie wymknęły się dwa punkty.

Kielczanie zagrali tak samo agresywnie jak tydzień wcześniej z Legią, byli groźni przy stałych fragmentach. Oddali 12 celnych strzałów, Śląsk tylko dwa. - Miałem trochę pracy, w dodatku murawa nie pomagała mi w interwencjach - przyznał Marian Kelemen, który kilka razy ratował Śląsk, ale przy strzale Macieja Korzyma (1:0) trochę przysnął.

Ruch Chorzów - Widzew Łódź 3:0 (1:0)

1:0 Jankowski 17, 2:0 Zieńczuk 52 karny, 3:0 Panka 90+1.

Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa). Żółte kartki: Baszczyński, Malinowski, Konczkowski - Bartoszewicz. Czerwona kartka: Dragojević (41, zagranie ręką poza polem karnym). Widzów: 6000.

Ruch: Peskovic - Kikut, Baszczyński, Stawarczyk, Konczkowski - Sultes (83 Smektała), Lewiński, Starzyński (88 Panka), M. Malinowski, Zieńczuk (76 Janoszka) - Jankowski.

Widzew: Dragojević - Broź, Phibel, Abbes (67 Kasprzak), M. Kaczmarek - A. Bruno (44 Krakowiak), Okachi (59 K. Nowak), Bartoszewicz, B. Pawłowski - Stępiński, Rybicki.

To był ważny mecz dla dwóch piłkarzy z Małopolski. Arkadiusz Lewiński - wychowanek Wisły Kraków, który do Ruchu trafił rok temu z Puszczy Niepołomice - w swoim trzecim występie w ekstraklasie doczekał się pierwszego zwycięstwa. Z kolei Bartłomiej Kasprzak - 20-latek, który zaczynał naukę gry w piłkę w Lubaniu Tylmanowa, a potem występował w Garbarni - w sobotę zadebiutował w lidze, w zespole Widzewa.

Łodzianie przez ponad pół meczu grali w osłabieniu, bo ich bramkarz wybiegł prawie na połowę boiska i tam zablokował ręką strzał najlepszego na boisku Macieja Jankowskiego.

Piast Gliwice - KGHM Zagłębie Lubin 1:1 (0:0)

1:0 Docekal 57, 1:1 Banaś 90+1.

Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków). Żółte kartki: Zbozień - Papadopulos. Widzów: 4388.

Piast: Trela - Zbozień, Polak, Krzycki, Klepczyński - Cicman, Matras, Radosław Murawski (85 Osyra), Podgórski - R. Jurado, Docekal (61 Lazdins).

Zagłębie: Gliwa - Widanow, Banaś, Rymaniak, Nhamoinesu - Bilek - S. Pawłowski (77 Błąd), Jeż, Wilczek (71 D. Kowalczyk), M. Małkowski (77 Lira) - Papadopulos.

- Rzut rożny to nie jest bramka, powinniśmy to przetrwać - stwierdził Tomasz Podgórski, kapitan Piasta. Jego zespół stracił zwycięstwo na skutek centry Roberta Jeża, po której celnie główkował Adam Banaś.

Mecze piątkowe

Lech Poznań - Polonia Warszawa 0:1 (0:1)

0:1 Piątek 6.

Sędziował: Paweł Gil (Lublin). Żółte kartki: Piątek, Pazio. Widzów: 16 879.
Lech: Burić - Ceesay, Wołąkiewicz, Kamiński, Henriquez - Murawski, Trałka - Hamalainen, Drewniak (46 Ubiparip), Tonew (64 Możdżeń) - Ślusarski (78 Linetty).

Polonia: Pawełek - Tosik , Todorovski, Szymanek, Morozov, Gołębiewski - Przybecki (82 Luksa), Hołota, Piątek, Pazio (90 Piekarski) - Wszołek (76 Tarnowski).

Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin 1:1 (1:0)

1:0 Piotr Brożek 17 karny, 1:1 Andradina 90+4 karny.

Sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec). Żółte kartki: Wiśniewski dwie, Janicki dwie, Deleu - Hernani, Noll, Hricko, Rogalski, Frączczak. Czerwone kartki: Wiśniewski (73), Janicki (90+3) - Janukiewicz (13, faul). Widzów: 12 060.

Lechia: Buchalik - Deleu, Janicki, Bieniuk, Piotr Brożek - Surma, Pietrowski - Ricardinho (90+2 Łazaj), Wiśniewski, Kacprzycki (56 Machaj) - Buzała (81 Rahoui).

Pogoń: Janukiewicz - Hricko, Dąbrowski, Hernani, Noll - Murayama, Golla (16 Pernis), Rogalski, Akahoshi, Kolendowicz (28 Frączczak) - Djousse (73 Andradina).

Dzisiaj: Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18.30).

TOMASZ BOCHENEK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski