Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

LIMANOVIA Limanowa

Redakcja
Mimo naszych próśb o aktualne zdjęcie całej drużyny, sponsor klubu sesję zdjęciową zaplanował dopiero na dzisiaj Fot. Tomasz Bochenek
Mimo naszych próśb o aktualne zdjęcie całej drużyny, sponsor klubu sesję zdjęciową zaplanował dopiero na dzisiaj Fot. Tomasz Bochenek
34-600 Limanowa, ul. Józefa Marka 34. Tel. (18) 337 51 04. Rok założenia: 1924. Barwy: żółto-czerwono-niebieskie. Pojemność stadionu: 800. Prezes: Ryszard Kulma. Trener: Marian Tajduś. Kierownik drużyny: Marian Wrona. Bramkarze

Mimo naszych próśb o aktualne zdjęcie całej drużyny, sponsor klubu sesję zdjęciową zaplanował dopiero na dzisiaj Fot. Tomasz Bochenek

Krzysztof Pyskaty 18.01.1974 183/82

Waldemar Sotnicki 14.12.1982 188/73

Obrońcy

Patryk Banaszkiewicz 14.10.1985 185/87

Daniel Florek 12.06.1991 185/76

Radosław Kulewicz 03.01.1988 180/71

Dawid Krupa 16.04.1991 177/67

Tomasz Madoń 23.03.1985 187/84

Mateusz Podstolak 11.05.1991 178/77

Artur Prokop 18.12.1972 178/72

Michał Ruchałowski 06.07.1980 178/72

Sebastian Wszołek 06.11.1991 173/69

Pomocnicy

Dawid Basta 20.01.1986 170/68

Paweł Kępa 19.01.1981 172/63

Marcin Miśkowiec 12.12.1985 185/82

Artur Skiba 29.03.1985 186/79

Maciej Ślazyk 30.01.1985 186/77

Rafał Waksmundzki 31.03.1986 178/73

Jakub Wańczyk 28.03.1984 175/70

Napastnicy

Piotr Chlipała 24.01.1979 183/78

Rafał Gadzina 17.03.1985 175/73

Szymon Kiwacki 10.07.1987 186/78

Jacek Pietrzak 19.01.1989 176/72

PRZYBYLI: Krupa (Unia Tarnów), Pietrzak (Lubań Maniowy), Podstolak (Stal Mielec), Prokop (Termalica Bruk-Bet Nieciecza), Waksmundzki (Lubań Maniowy)

UBYLI: Piotr Wtorek (Orzeł Balin), Łukasz Górski, Paweł Kociołek, Hubert Wardęga (wszyscy szukają klubów). (Jabu)

Trener Marian Tajduś

- Do rozgrywek podchodzimy bardzo spokojnie. Jesteśmy beniaminkiem i dopiero w trakcie rozgrywek okaże się, na co nas stać. Wiemy, że oczekiwania względem drużyny są bardzo duże. Na pewno w każdym spotkaniu będziemy walczyć o komplet punktów. Limanovia jest bardzo waleczną drużyną. To był nasz atut już w ubiegłym sezonie. Nawet, jeśli traciliśmy punkty, to po zaciętej walce. Myślę, że w tym sezonie również mogę liczyć na stuprocentowe zaangażowanie mojej drużyny. Mamy szeroką, bardzo wyrównaną kadrę. O każdą pozycję walczy dwóch równorzędnych piłkarzy. Ważne, abyśmy udanie rozpoczęli rozgrywki. Wiadomo, że jak beniaminek złapie wiatr w żagle, to może być bardzo groźny. Są wzmocnienia i musiały być również ubytki. To była bardzo trudna decyzja, bo każdy z piłkarzy miał swój udział w awansie do III ligi. Jednak musieliśmy również zdecydować, z kim się pożegnamy.

Nasza opinia

Beniaminek III ligi już myśli o kolejnym awansie. Wiceprezes i zarazem właściciel głównego sponsora klubu, Zbigniew Szubryt nie żałuje pieniędzy na wzmocnienia. Bliski podpisania umowy z Limanovią był nawet znany z występów w Wiśle Kraków Brazylijczyk Cleber. Lekarze zabronili mu jednak powrotu do piłki nożnej. Kibice w Limanowej mają coraz większe apetyty na awans do II ligi. Na zawodnikach i sztabie szkoleniowym ciąży duża presja wyniku. W Limanovii nie brakuje piłkarzy znanych z występów w wyższych ligach. Dotyczy to przede wszystkim 39-letniego Artura Prokopa, który w ekstraklasie rozegrał łącznie 106 spotkań (Hutnik Kraków, RKS Radomsko, Górnik Zabrze). Doświadczony obrońca imponuje formą i powinien być dużym wzmocnieniem defensywy beniaminka. Pierwszoligową przeszłość ma Piotr Chlipała, który niedawno strzelał bramki na zapleczu ekstraklasy dla Sandecji Nowy Sącz i Kmity Zabierzów. Nie brakuje też zdolnych zawodników, głodnych sukcesów. Dlatego w Limanovii należy upatrywać jednego z głownych kandydatów do awansu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski