Limanovia Szubryt 1 (0)
Energetyk ROW Rybnik 1 (1)
Bramki: 0:1 Bałuszyński 15, 1:1 Chmiest 85.
Limanovia: Sotnicki – Hudecki, Kulewicz, El Said Kandel, Zontek – Piwowarczyk (63 Więcławek [87]), Skiba, Mysiak, Margol (46 Serafin), Waksmundzki (73 Komorek) – Chmiest.
Energetyk ROW: Rybicki – Bodzioch, Fonfara, Gojny, Płonka – Krotofil (84 Gilewicz), Muszalik, Bałuszyński (66 Wolniewicz), Jary, Borovićanin – Musiolik.
Sędziował: Rafał Sawicki (Tarnobrzeg). Widzów: 500.
Spotkanie rozpoczęło się dla gospodarzy fatalnie. Równo z upływem pierwszego kwadransa goście wyprowadzili kontrę, w finale do piłki dopadł Łukasz Bałuszyński, silnym strzałem z 9 m umieszczając ją w siatce.
Limanowianie długo nie mogli się pozbierać po tym ciosie. Dopiero w 31 min po podaniu Artura Skiby, szarżującego Józefa Piwowarczyka uprzedził bramkarz przyjezdnych. Po drugiej stronie boiska gorąco zrobiło się w 41 min, gdy strzał Marka Krotofila w ostatniej chwili zablokowali obrońcy Limanovii.
Tuż po przerwie minimalnie chybił z niewielkiej odległości Sebastian Musiolik. Wkrótce ten sam zawodnik nie pokonał Waldemara Sotnickiego w sytuacji sam na sam. W miarę upływu czasu przewaga miejscowych wzrastała, ale w decydujących momentach zawodziła ich dokładność, m.in. w 80 min Marcin Chmiest trafił w słupek.
Napastnik ten skutecznością wykazał się 5 min później. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Skiby i odegraniu futbolówki głową przez El Saida Kandela, z kilku metrów wpakował piłkę do bramki.
Zdaniem trenera
Ryszard Wieczorek, Limanovia:
– Zdecydowanym faworytem meczu byli rybniczanie. W pierwszej połowie ułatwiliśmy im zadanie, pozwalając na zdobycie gola. Zdecydowanie lepiej moi zawodnicy zagrali po przerwie. Zaskoczyliśmy rywala, który zaczął popełniać błędy. Ten wynik jest dla nas osiągnięciem, chociaż zdajemy sobie sprawę, że samymi remisami II ligi nie uratujemy. (DW)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?