Okoliczni mieszkańcy walczyli o to bezskutecznie przez ostatnich kilka lat. Urzędnicy byli jednak głusi na ich kolejne petycje. Oddalone o 7,5 km od centrum miasta osiedle Bodzów wciąż pozostaje bez bezpośredniego połączenia autobusowego.
Powód? Zbyt wąska ulica Widłakowa, którą pojazdy komunikacji miejskiej nie mogą swobodnie przejechać. W efekcie mieszkańcy Bodzowa - żeby skorzystać z autobusu - muszą pokonać mierzącą aż dwa kilometry trasę do najbliższego przystanku.
Jest szansa, że w końcu to się zmieni. Na najbliższej sesji Rady Miasta będzie głosowany projekt uchwały kierunkowej w sprawie modernizacji ulic na osiedlu Bodzów. - Najważniejsze, że w tej sprawie zgadzają się wszystkie kluby - podkreśla Edward Porębski, przewodniczący miejskiej Komisji Infrastruktury.
W projekcie uchwały radni apelują do prezydenta Krakowa o przygotowanie niezbędnej dokumentacji technicznej oraz zabezpieczenie pieniędzy na inwestycję w budżecie na przyszły rok.
Poza poszerzeniem ulicy Widłakowej na odcinku około 400 metrów, niezbędne jest również zbudowanie pętli autobusowej. - Miejsce na nią już zostało zarezerwowane - mówi nam Piotr Hamarnik z ZIKiT. Wstępnie koszt tej inwestycji ma wynieść około 800 tys. zł. Urzędnicy podają, że budowa mogłaby się rozpocząć w 2018 roku.
- Taka uchwała będzie dobrym sygnałem ze strony miasta - komentuje Arkadiusz Puszkarz, przewodniczący Rady Dzielnicy VIII Dębniki. Jednocześnie przyznaje, że miejscy urzędnicy do tej pory zaniedbywali problemy mieszkańców Bodzowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?