Wprawdzie w kwalifikacjach zajęła 37. miejsce wynikiem 649 pkt nieznacznie odbiegającym od jej najlepszego wyniku na 70 m, to jednak potem dobrze startowała w eliminacjach.
Pokonała reprezentantkę Danii Anne Marie Laursen 7:1. W drugiej rundzie spotkała się z reprezentantką Niemiec Veroniką Haidn Tschalovą pokonując ją 6:4. W III rundzie na drodze Lipiarskiej-Pałki stanęła kolejna reprezentantka Niemiec Lisa Unruh, aktualna mistrzyni świata z hali. Polka wygrała 6:5 po barażu 9:7. W 1/8 finału uporała się z Rosjanką Kristiną Timofiejewą. Przy stanie 5:5 trzeba było rozegrać kolejny baraż, który Karina przegrała 8:10 i ostatecznie zajęła 9. miejsce.
Zabierzowianka nie wystąpiła w drużynie, którą stworzyły w komplecie zawodniczki Łucznika Żywiec - Wioleta Myszor, Natalia Leśniak i Sylwia Zyzańska. Zespół ten w Pucharze Świata zajął 8. miejsce. W takim samym składzie zespół przystąpił do kwalifikacji do Rio. Po pokonaniu w pierwszej rundzie reprezentantek Francji 6:0, uległ w drugiej rundzie reprezentantkom Tajwanu 2:6 (które w takim pojedynku dzień wcześniej w Pucharze Świata pokonał 6:2) i zajął ostatecznie 8. miejsce. Tak zakończyło się marzenia o igrzyskach, gdyż kwalifikacje zdobyły tylko trzy pierwsze zespoły.
Lipiarska-Pałka okazała się najlepszą polską zawodniczką i powinna być polską reprezentantką na igrzyskach, ale teraz wszystko zależy od polityki Polskiego Związku Łuczniczego. A przypomnijmy, że to właśnie zabierzowianka wywalczyła kwalifikację dla Polski, w ubiegłym roku podczas mistrzostw świata w Kopenhadze, a w tegorocznych startach zarówno w kraju jak i na imprezach międzynarodowych potwierdza wysoką formę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?