Powódź już nie powinna zagrażać XV-wiecznemu kościółkowi św. Leonarda w Lipnicy Murowanej. Do tamtejszej jednostki OSP dotarła właśnie specjalna zapora, która po napełnieniu wodą ma stanowić przeszkodę nie do sforsowania przez powodziową falę.
O sprzęt występował ks. Zbigniew Kras, kiedy był jeszcze proboszczem lipnickiej parafii.
Nie raz była zagrożona
Wspierał go starszy brygadier Krzysztof Kokoszka, szef PSP w Bochni. - Zależało nam na tym rozwiązaniu, bo w przeszłości niewiele brakło, a Uszwica zniszczyłaby kościółek - mówi komendant bocheńskich strażaków. Najgorzej było w 1997 r., kiedy powódź omal nie porwała bezcennej świątyni. Woda podmyła wówczas fundamenty i dostała się do wnętrza zabytku. Całkowicie zniszczyła kryptę. Świątynię uratowali wówczas mieszkańcy wsi, przywiązując ją linami do potężnych drzew.
Specjalny kołnierz
Niespokojnie było również w roku 2010. Wówczas kościółek z listy UNESCO otoczono specjalnym kołnierzem, który zabezpieczył go przed zalaniem. W 2014 r., kiedy poziom wody w Uszwicy przekroczył stan alarmowy, strażacy zabezpieczyli otoczenie zabytku mobilnymi zaporami znajdującymi się w wyposażeniu bocheńskiej PSP. Właśnie przy okazji tej akcji zrodził się pomysł kupna takiej zapory dla jednostki OSP z Lipnicy Murowanej. Udało się to dzięki pomocy firmy Supron1 z Olkusza, a także bocheńskiego starostwa.
Nie można wybudować wałów
- Nie miałem wątpliwości, że należy dofinansować zakup tego sprzętu. Kościółek położony jest tuż nad Uszwicą, nie ma tam możliwości wybudowania wałów przeciwpowodziowych - przyznaje Ludwik Węgrzyn, starosta bocheński.
Zadowolony jest także wójt Lipnicy. - Mamy teraz większy komfort psychiczny - dodaje Tomasz Gromala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?