Listkiewicz zdradził, iż ostateczną decyzję podjął po niedzielnym spotkaniu z Bońkiem, w którym udział wzięli także wiceprezesi PZPN: Eugeniusz Kolator i Henryk Apostel. Dziesięciu członków Prezydium PZPN (jedenastym jest Boniek) poparło tę kandydaturę. Boniek w najbliższy piątek przestanie być wiceprezesem ds. marketingu. - Jego obowiązki przejmie kolegialnie całe Prezydium, a ja i wiceprezes Kolator w szczególności - powiedział prezes związku.
Dziennikarze nagabywali Listkiewicza. Stwierdził m.in.: "Boniek był najlepszym z kandydatów. Podoba mi się jego wizja. Zbyszek ma mniej czasu niż miał trener Engel, ale celem drużyny będzie awans do ME"; "Mamy grać nowocześniej, w innym ustawieniu, z większą wymiennością funkcji. Szansę powinni dostrzec młodzi piłkarze"; "Boniek cieszy się autorytetem piłkarzy. Nawet w Korei prosili go o rady, jako bardziej doświadczonego kolegę"; "Będzie dużo jeździł. Obserwacje nie ograniczą się do Niemiec i Francji, lecz będą obejmować także Austrię, Izrael czy Ukrainę"; "Nawet trener Górski miał potknięcia w pracy z drużynami klubowymi. Prowadzić klub a kadrę to co innego. To jak wykonywać dwa różne zawody, np. posadzkarza i kominiarza"; "Na MŚ było za mało piłkarzy z polskiej ligi. Wprawdzie nie można zmienić całej drużyny, bo tego nie wytrzymałaby nawet Brazylia, ale zmiany muszą nastąpić. Z drużyną przez ostatnich dziewięć miesięcy działo się coś złego".
Listkiewicz dodał też, że spotkał się w Cieszynie z Wernerem Liczką, ale "Boniek ma większą charyzmę. Nie chciałem konfliktu z czeską federacją. Trener Liczka chciał, a jego szefowie nie bardzo". Boniek poprosił o kilka dni do namysłu w kwestii kształtu sztabu i "będzie pracował za kwotę niższą od poprzedników. Sam tak chciał. Jest zamożny, ale hipokryzją byłaby praca za darmo". I "jeśli jemu się nie uda, to nikomu by się nie udało".
(MARO)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?