Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Lisy" uciekają rywalom

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
W poniedziałkowym meczu 30. kolejki ligi angielskiej prowadzący w tabeli Leicester City wygrał na własnym boisku z broniącym się przed spadkiem Newcastle United 1:0.

Gospodarze (z Marcinem Wasilewskim na ławce rezerwowych) umocnili swą pozycję w tabeli. Mają już 5 punktów przewagi nad Tottenhamem, 11 nad Arsenalem Londyn, 12 nad Manchesterem City i 14 nad West Ham United. Do zakończenia rozgrywek pozostało osiem kolejek. Czy ktoś dogoni „Lisy”?

Newcastle po raz pierwszy prowadził Rafael Benitez, poprzednio trener Realu Madryt, a wcześniej m.in. Napoli i Liverpoolu. „Sroki” to jego siódmy zespół, który prowadzi. I po raz pierwszy w debiucie jego podopieczni przegrali. Efekt „nowej miotły” nie zadziałał.

Starcie pierwszej z przedostatnią drużyną w tabeli było zacięte. Goście zaczęli grę odważnie, ale w 25 minucie gola dla gospodarzy zdobył piękną przewrotką z 7 metrów Shinji Okazaki. W rolę asystenta wcielił się jeden z najskuteczniejszych zawodników Premier League Jamie Vardy (19 bramek), który wyskoczył do centry i zgrał piłkę Okazakiemu.

Potem tempo gry spadło. „Lisy” miały przewagę, ale nie potrafiły podwyższyć wyniku. Tymczasem „Soki” miały okazje do wyrównania, jednak ani Ayoze Perez, ani Moussa Sissoko nie zdołali ulokować piłki w siatce. W końcówce meczu po woleju Sissoko piłka trafiła w rękę Wesa Morgan, ale sędzia nie odgwizdał rzutu karnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski