Uroczyste wodowanie AGH Solar Boat odbyło się w okolicach krakowskiego Bulwaru Czerwieńskiego. Pierwszy kurs jednostki napędzanej słońcem podziwiali jej twórcy oraz zaproszeni goście, m.in. rektor AGH prof. dr hab. inż. Tadeusz Słomka, prorektor uczelni ds. współpracy prof. dr hab. inż. Jerzy Lis oraz przedstawiciele firmy Ericsson, której eksperci wsparli studentów w zakresie zagadnień związanych z przygotowaniem skomplikowanych algorytmów potrzebnych do sterowania łodzią solarną.
- Stworzyliśmy wokół tego projektu rodzinę. Ci, którzy są tu dzisiaj z nami, to osoby, które uwierzyły w nasz pomysł. Jesteśmy im wdzięczni, dziękujemy także wszystkim tym, którzy wytrwali, kiedy trzeba było postawić kropkę nad i, a prace były najbardziej intensywne - podkreślała tuż przed startem wodowania Anna Popiołek, studentka Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska i jedna z koordynatorek powstawania łodzi.
Budowanie jednostki w pełni napędzanej energią słońca zajęło studentom AGH ponad 1,5 roku. W prace zaangażowani byli członkowie dwóch organizacji: koła naukowego Eko-Energia oraz Akademickiego Klubu Żeglarskiego - łącznie blisko 50 osób zainteresowanych żeglarstwem i alternatywnymi źródłami energii z siedmiu wydziałów uczelni.
Konstrukcja jednoosobowej łodzi powstawała w zaprzyjaźnionej stoczni Rega w Ropczycach. Wsparcia finansowego młodym inżynierom udzieliła uczelnia oraz pozyskani sponsorzy, ale wszystkie elementy jednostki studenci wykonali samodzielnie.
Szczególnym atutem krakowskiej łodzi mają być hydroskrzydła, częściowo sterowane z pokładu. Mają one za zadanie przy odpowiedniej prędkości wynieść łódź ponad powierzchnię wody. Jest to możliwe dzięki różnicy ciśnień powietrza pod i nad tymi elementami. Innowacyjny system sprawi, że dzieło krakowian będzie osiągać prędkość około 20 węzłów, czyli 20 m/s.
To właśnie hydroskrzydła mają być receptą na sukces krakowskiej załogi w Monako. AGH Solar Boat już w lipcu wystartuje w międzynarodowych zawodach łodzi napędzanych energią słońca, które odbędą się na wodach Monte Carlo. - Podczas nich odbędą się trzy konkurencje, w których jest sprawdzana zwrotność, szybkość oraz wytrzymałość - wyjaśnia Popiołek.
Do międzynarodowej rywalizacji staną załogi z całego świata. Zawody to nie tylko szansa na sprawdzenie swoich rozwiązań w praktyce, ale także okazja do ich promocji wśród osób zainteresowanych zastosowaniem odnawialnych źródeł energii w transporcie morskim.
Start studentów w Monako poprzedzą treningi na krakowskich Bagrach. Podczas nich zapadnie decyzja, kto będzie sternikiem łodzi.
WIDEO: Mówimy po krakosku (odc. 7). Co oznacza słowo "ducka"?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
