Lokum na ostatnim piętrze

Mieszkanie na ostatnim piętrze, nawet jeśli nie jest to penthouse w apartamentowcu, może być dobrym rozwiązaniem. Jednak decydując się na nie, warto rozważyć wszystkie aspekty takiego usytuowania.

Piętro piętru nierówne
Mieszkania z rynku wtórnego położone na ostatnim piętrze są z reguły o kilkanaście procent tańsze niż te położone na najbardziej poszukiwanym pierwszym i drugim piętrze. Jednak o tym, jakie faktycznie taka nieruchomość ma wady i zalety, decyduje wiele czynników. Podstawowym jest rodzaj budynku.

W przypadku czteropiętrowych bloków budowanych przed rokiem 2000 i większości kamienic, mieszkanie na ostatnim piętrze oznacza brak windy. Konieczność pokonywania po schodach kilku kondygnacji może oczywiście nie stanowić żadnego problemu dla singla lub bezdzietnej pary. Jednak już pojawienie się potomka i konieczność znoszenia i wnoszenia np. wózka może tę sytuację zasadniczo zmienić. Kupując mieszkanie w kamienicy, trzeba pamiętać, że kondygnacje w takich budynkach są znacznie wyższe od standardowych. Aby dostać się na trzecie piętro, w kamienicy trzeba pokonać schodami znacznie większą odległość, niż w bloku.

Tej wady nie mają mieszkania w budynkach z windą. Tyle że w tym przypadku ostatnie piętro oznacza zazwyczaj 11., 13. czy 14. kondygnację. Brak prądu czy awaria dźwigu to sytuacje wyjątkowe, ale kupując mieszkanie tak położone, warto zastanowić się, na ile mogą utrudnić one codzienne funkcjonowanie.

Kolejną wadą mieszkań na ostatnim piętrze, zwłaszcza jeśli to mieszkania szczytowe, jest mniejsza odporność na wahania temperatury. Latem szybciej się nagrzewają, zimą wychładzają. Oznacza to więc wyższe koszty ogrzewania, a latem ewentualnie klimatyzacji. Oczywiście w budynkach poddanych termomodernizacji wahania temperatur są mniejsze, a różnica między kosztami utrzymania mieszkania na ostatnim piętrze i położonego niżej jest niewielka.

Prywatność w cenie
Jednak mieszkania na ostatnim piętrze mają także swoje zalety. W przypadku wysokich budynków często jest to piękny widok z okna, pod warunkiem oczywiście, że nie otaczają go inne, blisko położone bloki.

Osoby ceniące sobie prywatność docenią zapewne fakt, że mieszkając ponad innymi, nie muszą pilnować zasłaniania okien, a i tak nikt nam w nie zajrzy. Mieszkania na ostatnim piętrze gwarantują też więcej spokoju niż te położone niżej.

Przede wszystkim odpadają wszelkie uciążliwości związane z posiadaniem sąsiadów nad głową. Nie ma mowy o hałasie, nie ma też ryzyka, że ktoś nas zaleje. Na dodatek im wyżej, tym też ciszej, do takiego mieszkania nie dochodzą wcale lub dochodzą znacznie słabiej hałasy z podwórka czy ulicy. Znaczenie ma też ruch na klatce schodowej. Na ostatnie piętro udają się tylko jego mieszkańcy, w związku z tym łatwiej jest wyłapać potencjalnego intruza.

Do mieszkań położonych wyżej dociera też więcej światła, za to mniej zanieczyszczeń. A to oznacza, że rzadziej trzeba myć okna.