Trzy poprzednie były nominowane do Fryderyków. Ostatnia - z kolędami - odbiła się szerokim echem w świecie, a chór odebrał za nią najważniejszą nagrodę przemysłu fonograficznego.
Chór przymierzał się do wydania płyty "Ave Maria" z aranżacjami jednego z najbardziej znanych utworów maryjnych.
- Ale dopiero teraz na tyle rozwinęliśmy się artystycznie i dojrzeliśmy do tego, aby podjąć to wyzwanie - mówi dyrygent chóru ksiądz Władysław Pachota.
Na płycie znalazło się 15 aranżacji i kompozycji, napisanych dla tarnowskiego chóru, m.in. przez Pawła Łukaszewskiego, Miłosza Bembinowa i Pawła Sydora. Jest też utwór Michała Lorenca z filmu "Prowokator", który autor opracował z myślą o płycie Puellae Orantes.
- Każdy znajdzie na niej coś dla siebie. Repertuar jest bowiem przekrojowy, od chorału gregoriańskiego, przez romantyzm i neoromantyzm, po muzykę współczesną. Wszystko w klimacie lirycznym, delikatnym - mówi Aleksandra Topor, odpowiedzialna za kształcenie wokalne dziewcząt.
Już wiadomo, że współpraca chóru z Michałem Lorencem nie skończy się na jednym utworze. Kompozytor przymierza się bowiem do napisania "Te Deum", które mają wyśpiewać właśnie tarnowskie chórzystki.
Płyta wydana została w nakładzie 6 tys. egzemplarzy. Do sprzedaży trafi 15 września. Wtedy też planowany jest otwarty koncert promujący najnowsze wydawnictwo Puellae Orantes w tarnowskiej bazylice. Wcześniej, bo już w czwartek, odbędzie się przedpremierowe, dla zaproszonych gości, wykonanie utworów na zamku w Nowym Wiśniczu, gdzie płyta była nagrywana. Swój udział zapowiedziało sześciu kompozytorów, w tym Michał Lorenc.
Paweł Chwał
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
