Losy basenów zależą od nowych władz

To w powiecie krakowskim drugie po Cholerzynie i Budzyniu legalne miejsce do letnich kąpieli. Kompleks z lat 50. ubiegłego wieku, zbudowała nieistniejąca już Huta Aluminium. Jej następca – Zakłady Metalurgiczne, 14 lat temu przekazały go miastu. Zarządza nim Centrum Kultury i Sportu.

Janusz Bysina, dyrektor centrum podkreśla konieczność dostosowania „Gubałówki” do teraźniejszych standardów i zastosowania nowych technologii w oczyszczaniu wody. Ma powstać m.in. uzdatnialnia wody, różne atrakcje, np. wodne grzybki i gejzery.

Duża niecka ma zostać spłycona z 4 do 1,8 m. Przebudowany będzie też basen dla uczących się pływać oraz brodzik dla dzieci. W planach jest modernizacja budynku, wymiana ogrodzenia i oświetlenia oraz budowa odrębnych sanitariatów w pobliżu basenów.

Władze od lat planują te prace, ale brakuje na nie pieniędzy. – W pierwszej kolejności remontowaliśmy halę sportową, którą musieliśmy dostosować do przepisów przeciw­po­ żarowych, m.in. przebudować widownię oraz sufit – tłumaczy burmistrz Adam Najder.

Decyzja o terminie modernizacji „Gu­bałówki” będzie należała do nowych władz. Nie wiadomo, czy prace będą wykonane w całości czy etapami, np. tylko część rekreacyjna z basenami, a potem budynek.