Wiarusy Igołomia
- Podjąłem taką decyzję, ponieważ nie byłem poważnie traktowany przez niektóre osoby w klubie - mówi Mirosław Lotka. - Przyszedłem do pracy tuż przed startem rundy rewanżowej, mając za zadanie utrzymać drużynę w rozgrywkach. Miałem do dyspozycji słabszy skład niż w rundzie jesiennej, a mimo to udało się nam zdobyć więcej punktów niż w rundzie jesiennej i spokojnie utrzymać się w lidze. Faktem jest, że ostatnie mecze wysoko przegraliśmy, ale już wówczas mieliśmy pewne utrzymanie. Uważam, że stworzyłem ciekawą drużynę, ale słyszę, że moja osoba przeszkadza sponsorowi klubu. W takiej sytuacji postanowiłem zrezygnować, choć czas spędzony w klubie z Igołomi wspominać będę dobrze.
(PAN)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?