W przypadku Dzielnicy III mowa o bezimiennej dotąd przecznicy ul. Mogilskiej, biegnącej w kierunku ul. Ostatniej oraz skwerze między ul. Meissnera i aleją Jana Pawła II. Ich nowymi patronami mają być lotnicy - płk Stefan Łaszkiewicz oraz Franciszek Stańco.
Ten ostatni miał na Prądniku Czerwonym „swoją” ulicę aż do końca lat 90. ubiegłego stulecia. Wtedy stała się częścią przebudowanej ul. Meissnera. - Stańco był pilotem i jego samolot rozbił się w tej okolicy w 1929 r. Jeszcze przed II wojną światową władze gminy Rakowice postanowiły uczcić jego pamięć, nadając jednej z ulic jego imię - wyjaśnia Mateusz Drożdż, wiceprzewodniczący „trójki”.
Z pomysłem przywrócenia tego patrona dla Prądnika Czerwonego zwróciły się do radnych środowiska lotnicze. Teraz Stańco zamiast ulicy, może być patronem skweru.
Natomiast płk Łaszkiewicz był pierwszym dowódcą 308. Dywizjonu Myśliwskiego Krakowskiego, który brał aktywny udział w powietrznej Bitwie o Anglię. Jeszcze przed wybuchem II wojny światowej służył w 2. Pułku Lotniczym w Krakowie. - Co ciekawe płk Łaszkiewicz był również utalentowanym literatem - przypomina Mateusz Drożdż. Jeśli radni miejscy zgodzą się na dwóch nowych patronów-pilotów, w całym Krakowie będzie już ok. 50 nazw związanych z lotnictwem.
Nowego patrona może również otrzymać skwer pomiędzy ul. Reymonta, Radwańskiego i Chodowieckiego na terenie Dzielnicy V. Zaproponowano, by zostało nim Niezależne Zrzeszenie Studentów. W maju pozytywną opinię w tej sprawie wydali radni dzielnicy Krowodrza.
Projekt uchwały w sprawie nowych patronów ulicy i skwerów czeka obecnie na włączenie do porządku obrad Rady Miasta Krakowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
