Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łóżko i laptop marzeniem życia

Redakcja
RODZINA W POTRZEBIE. 41-letnia pani Agata każdego dnie staje się coraz mniej sprawna. Najpierw zaczęła kuleć, później współpracy odmówiła jej lewa ręka. Teraz nie może już chodzić. Od kilkunastu lat choruje na stwardnienie rozsiane.

W ramach akcji "Rodzina w potrzebie" z pomocą Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krakowie docieramy do osób, które nie radzą sobie z chorobą czy utratą pracy. Opisujemy ich historię w nadziei, że ktoś z naszych Czytelników zechce im pomóc.

Od pięciu lat pani Agata nie jest w stanie samodzielnie opuścić łóżka. Dziś udało jej się usiąść. Opatulona kilkoma kocami, ręcznikiem i poduszkami, cieszy się z zimowego słońca, wpadającego przez okno balkonowe do maleńkiego, jednopokojowego mieszkanka na przedmieściach Krakowa. Wzrokiem wodzi za psem Ferro - wyjątkowo przyjaznym amstafem, biegającym po pokoju. Choroba nauczyła ją cieszyć się z drobnostek.

- Diagnoza: stwardnienie rozsiane spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. Żyłam normalnie, pracowałam. Miałam małe dziecko. Bardzo szybko role się odwróciły. To syn musi się opiekować mną - mówi, z trudem artykułując słowa pani Agata.

Kiedy opowiada o swojej pracy przed chorobą, rozjaśniają się jej duże oczy. Zawsze była ciekawa świata. Pracowała w krakowskim Muzeum Narodowym, Ogrodzie Botanicznym, a przez ostatnie lata na poczcie.

Teraz razem z 18-letnim synem utrzymują się tylko z renty inwalidzkiej. Nieco ponad 960 zł musi wystarczyć na opłaty, leki i jedzenie. Syn Arek jeszcze się uczy, więc nie może wesprzeć mamy. MOPS pomaga im zasiłkiem celowym na jedzenie (160 zł). Trzy razy w tygodniu przychodzi do pani Agaty opiekunka z Polskiego Czerwonego Krzyża. Pomaga jej także ojciec. Nie może liczyć tylko na męża, który nie akceptuje jej choroby. Są w separacji. Nadal mieszkają razem, ponieważ mieszkanie jest ich wspólną własnością.

Całe dnie pani Agata spędza na zwykłej kanapie. Ma problemy z odleżynami. - Nie prosiłabym o pomoc, gdyby nie to, że potrzebuję specjalnego łóżka sterowanego pilotem, materaca odleżynowego i ciągle brakuje mi pieniędzy na leki i pampersy - wymienia pani Agata.

Jej największym marzeniem jest laptop, który byłby jej oknem na świat. Mogłaby porozmawiać z innymi chorymi na stwardnienie rozsiane, poszukać informacji na temat choroby lub zwyczajnie rozerwać się, czytając artykuły.

- Mogłabym się poczuć chociaż trochę bliżej normalnego życia. Czegoś się dowiedzieć, wyrwać się z myślenia o chorobie - marzy pani Agata.

Natalia Adamska

Jak Pomóc?

Fundusze na leki, zakup specjalistycznego łóżka i materaca przeciwodleżynowego - to najpilniejsze potrzeby pani Agaty. Wszystkich, którzy są w stanie pomóc, prosimy o kontakt z pracownikiem MOPS-u Arturem Sajakiem, nr tel. 12-616-54-41, e-mail: [email protected]. Można również wesprzeć rodzinę wpłacając pieniądze na konto MOPS-u: 29 1240 4722 1111 0000 4855 3573, Bank Pekao S.A., Oddział w Krakowie, ul. Józefińska 18, 30-955 Kraków, z dopiskiem "Rodzina w potrzebie - pani Agata".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski