Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubi poezję i szybkie samochody

Justyna Krupa Za tydzień Adela Helić, serbska siatkarka Polskiego Cukru Muszynianki
Amerykanka grała wcześniej m.in. w Ekwadorze, a nawet w Dubaju
Amerykanka grała wcześniej m.in. w Ekwadorze, a nawet w Dubaju fot. Anna Kaczmarz
Amerykanka w Małopolsce: Yvonne Turner (Wisła Kraków). Yvonne Turner grała już w koszykówkę w Ekwadorze, Australii, a nawet Dubaju. Teraz występuje w Wiśle Can-Pack.

Amerykańska rozgrywająca trafiła do Krakowa przed obecnym sezonem. Nie jest gwiazdą WNBA, ale za to prawdziwy z niej obieżyświat. Gdyby chcieć wymienić, w których krajach i ligach grała wcześniej, można byłoby wyliczać i wyliczać.

Jedna z najciekawszych pozycji w koszykarskim CV Turner to liga ekwadorska. Występowała w niej przed kilkoma miesiącami. - To dość dobra liga. Każdy klub może tam mieć w kadrze po dwie zawodniczki z __USA - opowiada. - Choć oczywiście nie są to tak wymagające rozgrywki jak liga turecka czy polska.

Pięć lat temu Turner zdecydowała się na eksperyment z ekstraklasą australijską. Nie żałuje czasu spędzonego w ekipie Bundaberg Bears. - Koszykówka w Australii nie różni się jakoś znacząco od europejskiej. Tyle tylko, że rozgrywki trwają tam znacznie krócej. W Australii fascynująca jest przyroda - krokodyle, kangury. Choć gdyby nie to, to czułabym się tam, jak w Stanach - przyznaje.

To nie koniec listy egzotycznych lig, z którymi miała do czynienia. Przez krótki okres Turner grała nawet w… Dubaju. W ekipie Al Nasr. - Otoczenie jest tam niesamowicie luksusowe i __można naprawdę dobrze się bawić - zapewnia. - Chciałabym kiedyś ponownie tam polecieć. Może nie po to, by mieszkać tam na stałe, ale znów odwiedzić to miejsce.

Gdyby jednak miała wybierać, gdzie zamieszka po za kończeniu kariery, postawiłaby na Europę. - Bardzo chciałabym mieszkać na stałe w Niemczech - przyznaje. W przeszłości reprezentowała barwy Eisvoegel USC Freiburg i chętnie wraca do tego miasta. -__ Nadal mam tam wielu przyjaciół - tłumaczy. - Czułam się tam jak w __domu. To miejsce skradło mi serce. Nawet ostatnio, gdy dostałyśmy kilka dni wolnego, postanowiłam się wybrać właśnie tam.

Zwiedziła też wiele innych niemieckich miast. - Podoba mi się Stuttgart, bo mają tam muzeum samochodów. A auta to jedno z moich hobby. Moja ulubiona marka samochodu? Lubię wszystko, co jeździ szybko - śmieje się. - W domu, w Stanach, mam BMW i __Audi. Corvetty nie, bo to już zbyt duże szaleństwo.

Wiślaczka pochodzi z usportowionej rodziny, rodzice też uprawiali koszykówkę. - Oni jednak nie grali nigdzie za Oceanem, tylko w USA. Ja też długo nie wyobrażałam sobie, że będę latać po świecie i grać w __kosza gdziekolwiek poza ojczyzną - przyznaje. - Teraz jednak cenię sobie to, że dzięki tej dyscyplinie poznaję tak wiele nowych kultur. Kocham podróże. Tymczasem w Stanach wcale zbyt wiele osób nie decyduje się na to, by odwiedzić jakiś inny kontynent. Ja mam nadzieję, że nadal będę zwiedzać kolejne kraje.

Wielu sportowców świata poza swoją dyscypliną nie widzi. Ale nie Turner. Amerykanka ma nietypowe hobby: - W wolnych chwilach piszę wiersze - _zaskakuje wyznaniem. - _Oczywiście lubię też czytać poezję, ale nie ogranicza się do jednego czy dwóch autorów. Nie mam ulubionego poety, ale jestem otwarta na __nowości. Polskich poetów jeszcze nie znam, muszę nadrobić te zaległości!

W Krakowie jest dopiero od dwóch miesięcy, więc wciąż jeszcze ma tu wiele do odkrycia. - Chciałabym mieć więcej wolnego czasu na zwiedzanie miasta. Ale z drugiej strony, nie przybyłam tu po to, żeby zwiedzać, tylko do pracy - dyscyplinuje się. Pierwsze wrażenia ma jednak pozytywne. - _Wszędzie, gdzie, nie pójdę, ludzie są bardzo pomocni i sympatyczni. Choć na razie zwiedzam głównie restauracje i __kawiarnie -_śmieje się Amerykanka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski