Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubią grać w Niecieczy

Piotr Pietras, Łukasz Madej
W meczu rundy jesiennej niecieczanie wygrali w Nowym Sączu 3:1
W meczu rundy jesiennej niecieczanie wygrali w Nowym Sączu 3:1 Fot. JERZY CEBULA
I liga piłkarska. Oba zespoły w meczu derbowym chcą zrehabilitować się za ostatnie porażki.

Jutro (godz. 12.30, transmisja w stacji Orange Sport) w meczu 22. kolejki lider tabeli, zespół Termaliki Bruk-Betu Nieciecza zmierzy się z zajmującą trzynaste miejsce Sandecją Nowy Sącz.

Dla obu drużyn będą to dziesiąte derby na zapleczu ekstraklasy. Na razie zdecydowanie korzystniejszy bilans ma zespół z Nowego Sącza (pięć zwycięstw, dwa remisy i tylko dwie porażki), tym razem faworytem w rywalizacji dwóch małopolskich drużyn są walczący o awans do ekstraklasy niecieczanie.

W meczach derbowych, takich jak jutrzejszy z Sandecją, tak naprawdę bardzo trudno wskazać faworyta – uważa trener Termaliki Bruk-Betu Piotr Mandrysz. –_ Z ostatniej naszej porażki z Dolcanem nie robiliśmy żadnej tragedii, wyciągnęliśmy jedynie wnioski i do meczu drużyną z Nowego Sącza podchodzimy w pełni zmobilizowani. Nie zaskoczę chyba nikogo, gdy powiem, że naszym celem jest szybkie przerwanie złej serii i __zainkasowanie trzech punktów _– dodaje.

Dla gospodarzy bardzo ważny jest fakt, że szkoleniowiec „Słoników” w jutrzejszym meczu będzie miał już do dyspozycji wszystkich zawodników, z wyjątkiem będącego w trakcie rehabilitacji, Wiktora Płanety.

– Rzeczywiście, po odbyciu kary za żółte kartki do drużyny wraca Dariusz Jarecki, którego w spotkaniu w __Ząbkach bardzo nam brakowało – nie ukrywa Mandrysz. – Mając do dyspozycji wszystkich graczy, mam z kogo wybierać i muszę przyznać, że pod tym względem jest to sytuacja komfortowa. O tym, jak zestawię zespół na mecz z Sandecją, jeszcze nie zdecydowałem. Do rozpoczęcia spotkania zostało bowiem trochę czasu.

Niecieczanie od początku sezonu nieprzerwanie przewodzą w tabeli I ligi. Chcąc utrzymać się w fotelu lidera, w meczu z Sandecją powinni zainkasować trzy punkty. – Taki jest nasz cel, ale czasem zdobycie nawet jednego „oczka” ma wielką wartość. Dlatego takie podsumowania najlepiej jest robić dopiero po zakończonej kolejce – uważa szkoleniowiec „Słoników”, który od czasu, gdy prowadzi zespół z Niecieczy, w meczach z ekipą sądecką zanotował porażkę i zwycięstwo.

Wiem, że w Niecieczy tego meczu się obawiają. Zwłaszcza po porażce w __Ząbkach – mówi były reprezentant Polski, a dziś ekspert stacji Orange Sport Andrzej Iwan. – W Termalice troszkę zawodzi siła rażenia, no ale największą niespodzianką in minus jest to, że Dolcan strzelił im trzy gole. A przecież trener Mandrysz budował zespół od tyłu i drużyna do __tej pory traciła mało goli – dodaje.

Za to tydzień temu jeszcze gorzej spisała się defensywa Sandecji, bo ekipa z Nowego Sącza u siebie przegrała aż 0:4 z Miedzią Legnica. – Na pewno po tak nieudanym meczu trzeba zespół pozbierać, błędy skorygować, ale w tygodniu nie było widać jakiegoś załamania. Przeciwnie, jest atmosfera pracy i nadziei – zapewnia opiekun Sandecji Dariusz Wójtowicz.

Co ciekawe, Nieciecza to boisko, na którym piłkarze z Nowego Sącza w przeszłości wiele razy czuli się świetnie.

– _To jakiś pozytyw, ale każdy mecz jest inny i zdajemy sobie sprawę, że jedziemy do faworyta. Na pewno jakoś specjalnie motywować się nie musimy, bo raz, że po takim blamażu zespół będzie chciał się zrehabilitować, a dwa: na lidera mobilizacja musi być po __prostu naturalna _– dodaje Wójtowicz.

Wśród gości braknie Przemysława Szarka (kara za czerwoną kartkę) i Kamila Hempela (kontuzja). Zagrać powinien za to lider obrony Dawid Szufryn.

Jest zdrowy, trenuje na sto procent. Od razu widać, że z nim defensywa inaczej funkcjonuje. Mam nadzieję, że ją scementuje – mówi szkoleniowiec.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski