Lubień, Skomielna Biała. Inhalacje na spacerze. Tężnie okazały się strzałem w dziesiątkę

FLESZ - Wypieramy z naszej świadomości, że jest pandemia

- Tężnie solankowe cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Mają bardzo ważny, prozdrowotny charakter i głównie tym kierowaliśmy się przy podejmowaniu decyzji o ich budowie

– podkreśla Kazimierz Szczepaniec, wójt gminy Lubień.

Lokalizacje obu tężni wyznaczono w kompleksach rekreacyjno-sportowych, co dodatkowo daje też możliwość poprawiania aktywności fizycznej i wypoczynku w jednym miejscu.

- Mieszkańcy bardzo się cieszą i czekają na oddanie tężni do użytku. Obiekt robi wrażenie, ludzie go oglądają, przychodzą tu na spacer. Także ważne jest umiejscowienie tężni w środku wsi. Jest tu boisko orlik, szkoła, plac zabaw, muszla do występów

– Krzysztof Prośniak, sołtys Lubnia wymienia niektóre elementy otoczenia tężni.

Dodaje, że po inhalowaniu się w tężni, można posiedzieć na ławce lub pójść na spacer nad rzekę Lubieńkę.
Sołtys chciałby, aby drogę wzdłuż niej uzupełniono w kilka dodatkowych ławek.

Jest tu miejsce do rekreacji dla wszystkich pokoleń. Na rampie rowerowej ćwiczy młodzież, a z plenerowej siłowni chętnie korzystają seniorzy, także z Koła Terenowego Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Lubniu.

- Postawienie tężni było świetnym pomysłem. Z plenerową siłownią, gdzie ludzie chętnie ćwiczą, jest wspaniałym miejscem, gdzie nie ma ruchu i jest bezpiecznie

– zaznacza Maria Czech, przewodnicząca Koła Terenowego Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów.

Z tężni powstającej teraz są też zadowoleni mieszkańcy Skomielnej Białej.

- Mieszkańcy są zachwyceni tym, że na miejscu będą mogli wspomagać leczenie górnych dróg oddechowych, że nie będą musieli jeździć do uzdrowisk, aby móc się inhalować. Ma to bardzo duże znaczenie, zwłaszcza w ostatnim czasie, gdy dostęp do lekarzy jest utrudniony i porady są udzielane przez telefon

– powiedział nam Jan Macioł, sołtys Skomielnej Białej.

Dopowiada, że to też dobre miejsce dla nauczycieli z pobliskiej szkoły podstawowej, często – ze względu na zawód - cierpiących na choroby górnych dróg oddechowych.

Także w Skomielnej wybrano najlepszą lokalizację. Miejsce było długo przygotowywane, bowiem trzeba było wyrównać teren i zasypać ziemią wielką jamę. Ziemię zwożono tu m.in. z wykopów pod tunel pod zakopianką.

Będzie tu stworzony kompleks rekreacyjno-sportowy z bieżnią, placem zabaw, plenerową siłownią, stojakami na rowery.
Właśnie tu jest teraz budowana tężnia na którą gmina, z 12 małopolskimi samorządami, pozyskała prawie 205 tys. zł dofinansowania z wojewódzkiego programu „Małopolskie tężnie solankowe”. Z budżetu dołożyła ponad 100 tys. zł.

Tężnia w Lubniu też kosztowała ponad 300 tys. zł, z czego prawie 200 tys. zł pokryła dotacja z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.

Oświetlone i monitorowane miejsca z tężniami będą pełnić rolę bezpłatnych, prozdrowotnych stref aktywności dla mieszkańców, dostosowanych do potrzeb seniorów i osób niepełnosprawnych.
Będą też miejscami integracji społecznej.