Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludobójstwo wołyńskie

Redakcja
Nie będzie wolnej Polski bez wolnej Ukrainy – napisał dawno temu Jerzy Giedroyc i przez dziesiątki lat politycy różnych maści powtarzali te słowa jak mantrę.

Jan Pietrzak: JAK W KABARECIE

Niektórzy nawet sporo robili dla ocieplenia wzajemnych relacji, odsuwając na tylny plan konfliktowe problemy. Jest w tej geopolitycznej myśli mądrość, ale jest też duży procent "wishful thinking”, czyli chciejstwa. W zmieniających się przez dwadzieścia lat warunkach geopolitycznych, po wielu próbach, stało się oczywiste, że nasz wpływ na sytuację sąsiadów jest minimalny i nie ma sensu uzależnianie naszej wolności od ich wolności. Możemy się nie doczekać. Musimy zatem do ważnej, lecz historycznej już myśli dodać ocenę aktualną, decydującą o naszym dniu dzisiejszym: Nie będzie wolnej Polski bez wolnych Polaków! Nie wszystko, co się dzieje z Polską, zależy od nas, ale nic dobrego nie stanie się z Polską bez nas.

Czuję niepewność, wypowiadając się w tak zasadniczy sposób, lecz w 70. rocznicę potwornej zbrodni, jaką było wołyńskie ludobójstwo, stosować należy jedynie słowa poważne. Przykro, że rządząca większość sejmowa nie znalazła w sobie dość rozwagi, by w rocznicowej uchwale wypowiedzieć się godnie i poważnie. Pokrętny zwrot, że ludobójstwo było "czystką etniczną o znamionach ludobójstwa”, reklamowany jako przemyślana gra dyplomatyczna, jest żałosnym krętactwem, groteskowym słowotwórstwem. Świadczy o występującej w rządzie "czystce psychicznej o znamionach zidiocenia”. Nadawałby się do kabaretu, gdyby nie dotyczył tak tragicznego tematu. Takim żargonem mówią zniewoleni, zastraszeni krętacze. Ludzie uczciwi i wolni mają obowiązek "odpowiednie dać rzeczy słowo”, jak przykazywał Norwid.

Polacy, by odzyskać wolność myślenia, wolność działania, wolność decydowania o swoim losie, muszą przede wszystkim znać swoją historię, wyciągać z niej wnioski i bronić przed kłamliwymi pomówieniami. Jakie są bezsporne fakty dotyczące II wojny światowej? Rozpoczęła się ona od napaści w 1939 roku dwóch bandyckich państw Niemiec i Rosji na pokojowy, nieagresywny, nikomu niezagrażający naród. Do dwóch państwowych ludobójców w 1943 roku dołączyła zbrodnicza, czysto faszystowska organizacja ukraińska. Jeżeli obecnie wraże siły wmawiają Polakom udział w faszystowskich zbrodniach, np. premier porównuje akcję Wisła do rzezi wołyńskiej, jest to antypolski skandal nad skandale. Polska nie będzie wolna, dopóki tolerować będzie rząd, również szkołę i media, fałszujące celowo naszą historię. Należy dziś odwrócić myśl Giedroycia: nie będzie wolnej Ukrainy bez wolnej Polski. Chodzi o to, by także Ukraińcy zrozumieli tę prawdę...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski