- Kilka dni temu ludowcy obchodzili swoje święto. Sondaże raczej nie są łaskawe dla Polskiego Stronnictwa Ludowego. Czy w powiecie miechowskim, na niecałe półtora roku przed wyborami samorządowymi, macie się czym przejmować?
- Sondaże rzeczywiście najlepsze nie są, choć się zmieniają. Ale jesteśmy po zjazdach stronnictwa, zarówno tych na szczeblu krajowym, wojewódzkim czy lokalnym. W naszym powiecie zmienili się szefowie Zarządów Gminnych w Słaboszowie i Char-sznicy. Nowymi prezesami zostali odpowiednio Zbigniew Kita i Mariusz Wolny. Cieszy nas to, że chociażby w Zarządzie Powiatowym PSL zasiadają też młodzi ludzie. Natomiast, spośród gmin, na pewno stronnictwo ma silną pozycję w Książu Wielkim i Gołczy. Prowadzimy już wstępne rozmowy dotyczące najbliższych wyborów samorządowych. Pozycja PSL-u w powiecie miechowskim jest stabilna.
- Pana chyba też.
- Tak, ponownie zostałem wybrany prezesem Zarządu Powiatowego PSL-u. I to jednogłośnie.
- Do wyborów zamierzacie iść pod własnym szyldem czy przewidujecie wspólne listy, na przykład z którymś z komitetów?
- Stanowisko prezesa PSL-u Władysława Kosiniaka-Kamysza jest konkretne: idziemy do wyborów do sejmiku, Rady Powiatu czy też Rad Gmin pod szyldem naszej partii.
- Zamierzacie wystawić własnych kandydatów na wójtów?
- Na pewno w każdej z gmin na ten temat wypowie się dany zarząd. Jeśli się okaże, że w którejś z nich zostanie przedstawiona propozycja kandydata na wójta, wówczas Zarząd Powiatowy się do tego ustosunkuje i ewentualnie wystawi swojego kandydata.
- A jak będzie w przypadku Miechowa? Bo przecież nie jest tajemnicą, że w Radzie Powiatu PSL tworzy koalicję z Ziemią Miechowską, czyli ugrupowaniem burmistrza Dariusza Marczewskiego.
- Obecnie nie mamy kandydata na stanowisko burmistrza Miechowa. Dobrze nam się współpracuje z Ziemią Miechowską, nie ma żadnych zgrzytów w koalicji.
- A Pan? W tej kadencji jest Pan wicestarostą. Ale pojawiają się informacje, że w kolejnej zamierza Pan pełnić funkcję starosty. Odpuścił Pan już kandydowanie na wójta Gołczy?
- Temat kandydowania w Gołczy jest już zamknięty. Planuję ubiegać się jedynie o mandat radnego powiatowego. Rzeczywiście, szczególnie w rozmowach kuluarowych, pojawiają się pytania o to, czy chciałbym być starostą. Ale ja w odpowiedziach i działaniu jestem powściągliwy. Najpierw trzeba pójść do wyborów, wygrać je i stworzyć większość w Radzie Powiatu. Dopiero wtedy przyjdzie czas na typowanie kandydata na starostę. Choć pamiętamy sytuację sprzed kilku lat kiedy kandydat PSL-u został zgłoszony, a mimo to okazało się, że inny członek naszej partii też postanowił się ubiegać o to stanowisko. Teraz jest jeszcze za wcześnie, by wypowiadać się na temat tego, czy chciałbym być starostą czy nie.
- Liczy Pan, że stronnictwo ponownie będzie miało większość w Radzie Powiatu?
- Tak jest od 1999 roku. Dlatego tym bardziej chcemy się dobrze przygotować do wyborów, by tę większość utrzymać.
- Nie boicie się Prawa i Sprawiedliwości?
- Nie.
- A ile osób w powiecie michowskim należy dziś do PSL-u?
- Obecnie jest nas ponad 400 osób. Mamy również sympatyków.
- Czy obecnie są jeszcze osoby, które dołączają do ludowców?
- Tak. Ostatnio na Powiatowym Święcie Ludowym w Książu Małym wręczaliśmy legitymacje nowym członkom.
WIDEO: Magnes. Kultura Gazura - odcinek 7
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?