Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludzie giną, a nowe latarnie nie świecą

Aleksander Gąciarz
Lampy czekają na uruchomienie
Lampy czekają na uruchomienie Fot. Aleksander Gąciarz
Komunikacja. Na biegnącym przez gminę Koniusza odcinku drogi wojewódzkiej nr 776 zginęły w tym roku już trzy osoby. Dwie ofiary to piesi.

Fatalna seria rozpoczęła się w połowie stycznia, gdy w odstępie kilku dni, najpierw w wyniku zderzenia z innym samochodem w Biórkowie Małym zginął 20-letni kierowca, a potem w Posądzy została śmiertelnie potrącona 52-letnia piesza. W miniony czwartek w Łyszkowicach w wyniku potrącenia zginęła kolejna kobieta, a jej siostra została ciężko ranna.

Już po wypadku w Posądzy słychać było głosy, domagające się lepszego oświetlenia drogi wojewódzkiej. – _To niedopuszczalne, żeby na całej wsi świeciły się tylko cztery lampy. Ciemno jest nawet na przejściu dla pieszych. Koniecznie trzeba coś z __tym zrobić, żeby podobna tragedia się nie powtórzyła – _przekonywał podczas styczniowej sesji Rady Gminy radny Piotr Migas z Posądzy.

Niezadowolenie jest tym większe, że lampy wzdłuż części drogi wojewódzkiej stoją, ale większość z nich nie świeci. Palą się tylko te, które stały jeszcze przed rozpoczęciem przebudowy drogi. Te, które powstały w ramach inwestycji, nie zostały dotąd uruchomione (podobnie jest na odcinku przebiegającym przez gminę Proszowice).

Za oświetlenie uliczne odpowiada gmina, ale jej urzędnicy tłumaczą, że dopóki droga formalnie pozostaje w trakcie przebudowy, nic nie mogą zrobić. Modernizacja jest prowadzona przez Zarząd Dróg Wojewódzkich i termin jej zakończenia był już kilkakrotnie odkładany.

– _Dopiero po dokonaniu odbioru inwestycji będziemy mogli przejąć lampy i je uruchomić. Wcześniej jest to niemożliwe _– mówi Piotr Wójcik z UG w Koniuszy. Kiedy to nastąpi? Nasz rozmówca liczy, że procedurę uda się zakończyć do maja.

W związku z sytuacją panującą na drodze policja apeluje do pieszych użytkowników, by używali elementów odblaskowych. – Czasem wystarczy niewielki element odblaskowy widoczny dla kierowców z daleka, aby uchronić swoje zdrowie, a nawet życie – przekonuje rzecznik proszowickiej policji Malwina Kurowska-Kisiel. \

Napisz do autora:
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski