Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludzie znów wyszli na drogę [WIDEO]

Barbara Ciryt
Mieszkańcy Zelczyny przez godzinę chodzili wczoraj po pasach na drodze krajowej Kraków-Oświęcim
Mieszkańcy Zelczyny przez godzinę chodzili wczoraj po pasach na drodze krajowej Kraków-Oświęcim Barbara Ciryt
Zelczyna. Mieszkańcy pięciu wiosek pod Skawiną żądają chodników. Mają dość strachu i uciekania przed pędzącymi tirami. Co tydzień blokują krajówkę w innej miejscowości. - Będziemy tak protestować do skutku - zapowiadają.

"Od Jaśkowic do Skawiny chodniki mieć musimy" m.in. to hasło skandowali wczoraj mieszkańcy Zelczyny podczas blokady drogi krajowej Kraków-Oświęcim. Społeczny Komitet Budowy Chodników Bezpieczna droga 44 zaplanował blokady w pięciu miejscowościach gminy Skawina. Jego przedstawiciele mówią, że wyczerpali już wszystkie administracyjne sposoby ubiegania się chodniki. Zdesperowani wychodzą na drogę.

Autor: Barbara Ciryt

- Mamy dość uciekania do rowów przed pędzącymi autami - mówi Danuta Tylec, przewodnicząca wczorajszego zgromadzenia w Zelczynie. - Zaczęliśmy blokady i będziemy protestować do skutku, aż nas usłyszą władze w Warszawie.

Nie udało się wyprosić chodników, mimo że od lat mieszkańcy o to zabiegali. Pisali pisma, jeździli do zarządcy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zapraszali dyrektorów do siebie. Wciąż słyszą, że nie ma pieniędzy.

- Tu pieszy naprawdę nie ma gdzie uciec, jeśli mijają się dwa tiry na wąskiej jezdni - mówią mieszkańcy Zelczyny.

Antoni Knapik stoi wsparty na lasce przy posesji. - Trudno zliczyć te tiry. Jedzie jeden za drugim - mówi. Dalej stoi jego sąsiadka Maria Łąka, także używa kuli. - Poruszam się powoli, dlatego żeby przejść do sąsiadki na drugą stronę drogi muszę czekać 5, a czasem i 10 minut - żali się. - Kolejny problem to dzieci, one przecież mieszkają wzdłuż drogi i muszą codziennie iść do szkoły. Strach patrzeć, jak któregoś rodzice nie zawożą - mówi kobieta.

Matki tutejszych uczniów nie godzą się na posłanie samego dziecka do szkoły. - Każdy wiezie dzieci, nawet jeśli ma do przejścia 300 metrów, ale bez chodnika to ryzyko, żaden rodzic nie wypuści dzieci - mówi Małgorzata Dybek. Wczoraj protestowała z synami 7-letnim Darkiem i 11-letnim Sebastianem. Wtórowała jej pani Marzena, mama 2,5-letniej Lenki. - Musimy wywalczyć chodniki. Bez nich nie sposób dojść na plac zabaw lub do biblioteki - mówi.

Mieszkańców wspierają władze gminy, uczestniczą w każdym proteście.

Pięć blokad na drodze krajowej w gminie Skawina
Droga krajowa Kraków-Oświęcim jest blokowana co tydzień. Pierwsza blokada była 6 maja w Jaśkowicach, wczoraj protestowała Zelczyna. Będą jeszcze trzy blokady: 20 maja w Wielkich Drogach, 26 maja - w Borku Szlacheckim, 3 czerwca na os. Przemysłowym w Skawinie. Wszystkie są planowane w godzinach 14 do 15.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski