Do makabrycznego odkrycia doszło, gdy właściciel działki wykonywał wykopy pod fundamenty nowego domu. O znalezisku od razu powiadomił policję.
Sprawę zaczęła badać także dębicka prokuratura. Szybko jednak zapadła decyzja, żeby przekazać ją do Instytutu Pamięci Narodowej. - Żołnierze byli na tym terenie przetrzymywani przez Armię Czerwoną po wyzwoleniu obozu w Pustkowie. Wybuchła epidemia tyfusu i czerwonki, co spowodowało śmierć wielu jeńców - wyjaśnia Grzegorz Malisiewicz, naczelnik Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu w rzeszowskim oddziale IPN.
Ostatnio przeprowadzono ekshumację szczątków. Brali w niej udział biegli z zakresu medycyny sądowej oraz archeologii. - Zabezpieczyliśmy 74 szkielety. W wykopach znaleziono także guziki od mundurów oraz buty, które wskazują na to, że są to szczątki żołnierzy niemieckich - informuje Grzegorz Malisiewicz.
Szkielety trafiły do prosektorium w Tarnowie, gdzie ustalony zostanie wiek zmarłych i przyczyna śmierci. Pod koniec października kości trafią do fundacji „Pamięć”, która pochowa je w mogile żołnierzy niemieckich w Siemianowicach Śląskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?